![Wszystko zaczęło się od niewinnego spojrzenia. Zajrzał w moje oczy i nagle poczułam że serce zaczęło wyrywać się w jego kierunku. To prawie tak jakby miał w sobie jakiś magnez bo nagle nie potrafiłam przestać o nim myśleć i każda cząstka mojego ciała chciała go poznać i mieć jak najbliżej siebie. Uzależniał mnie od swojej osoby od samego początku naszej znajomości a ja naiwna zawsze mu ulegałam. Boże do dziś nie wiem jak to się stało że to właśnie on rozkochał mnie w sobie do granic szaleństwa. W jego towarzystwie czułam ogromną euforie i pozwalałam aby zastąpił mi cały świat. To nie była dobra decyzja bo gdy odszedł ból sparaliżował całe moje ciało. Ulotniło się ze mnie życie nie chciałam znać samej siebie bo ja po prostu bez niego nie istniałam. Nie miałam sił wstać z łóżka nie miałam siły jeść mówić chodzić uśmiechać się. Nie miałam ochoty patrzeć na słońce i na radość innych ludzi. Chciałam umrzeć chociaż w sumie umierałam i to każdego dnia z miłość. napisana](http://files.moblo.pl/0/5/29/av65_52953_tumblr_mp4r9ievzi1sqwceyo1_250.jpg) |
Wszystko zaczęło się od niewinnego spojrzenia. Zajrzał w moje oczy i nagle poczułam, że serce zaczęło wyrywać się w jego kierunku. To prawie tak jakby miał w sobie jakiś magnez, bo nagle nie potrafiłam przestać o nim myśleć i każda cząstka mojego ciała chciała go poznać i mieć jak najbliżej siebie. Uzależniał mnie od swojej osoby od samego początku naszej znajomości, a ja naiwna zawsze mu ulegałam. Boże, do dziś nie wiem jak to się stało, że to właśnie on rozkochał mnie w sobie do granic szaleństwa. W jego towarzystwie czułam ogromną euforie i pozwalałam aby zastąpił mi cały świat. To nie była dobra decyzja, bo gdy odszedł ból sparaliżował całe moje ciało. Ulotniło się ze mnie życie, nie chciałam znać samej siebie, bo ja po prostu bez niego nie istniałam. Nie miałam sił wstać z łóżka, nie miałam siły jeść, mówić, chodzić, uśmiechać się. Nie miałam ochoty patrzeć na słońce i na radość innych ludzi. Chciałam umrzeć, chociaż w sumie umierałam i to każdego dnia, z miłość. / napisana
|
|
![Znów Cię widzę i choć uśmiechasz się w moją stronę i idziesz w moim kierunku i dotykasz mojej dłoni i jesteś tutaj tak bardzo blisko mnie to pragnienie posiadania Ciebie staje się tak wielkie że wczorajsza chęć zapomnienia o Tobie okazuje się najgłupszą rzeczą o jakiej mogłam kiedykolwiek pomyśleć. Mówisz do mnie a ja tak bardzo chcę Cię posłuchać i znów się uśmiechasz a ja zaniemówiłam stoimy tak blisko siebie a ja nic nie mogę z tym zrobić. I pytasz o moje plany na weekend i nie wiem jak odpowiedzieć że bardzo chciałabym spędzić ten czas z Tobą. I wysiadasz znów dotykasz mojej dłoni oczarowujesz uśmiechem znów zostawiasz serce przepełnione nadzieją. I nadal nie ma nas nie istniejemy kolejny raz zmarnowałam szansę na zbudowanie czegoś pięknego. I żałuję i płaczę w myślach i chcę byś był i kochał. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Znów Cię widzę i choć uśmiechasz się w moją stronę, i idziesz w moim kierunku, i dotykasz mojej dłoni, i jesteś tutaj, tak bardzo blisko mnie, to pragnienie posiadania Ciebie staje się tak wielkie, że wczorajsza chęć zapomnienia o Tobie okazuje się najgłupszą rzeczą o jakiej mogłam kiedykolwiek pomyśleć. Mówisz do mnie, a ja tak bardzo chcę Cię posłuchać, i znów się uśmiechasz, a ja zaniemówiłam, stoimy tak blisko siebie, a ja nic nie mogę z tym zrobić. I pytasz o moje plany na weekend, i nie wiem jak odpowiedzieć, że bardzo chciałabym spędzić ten czas z Tobą. I wysiadasz, znów dotykasz mojej dłoni, oczarowujesz uśmiechem, znów zostawiasz serce przepełnione nadzieją. I nadal nie ma nas, nie istniejemy, kolejny raz zmarnowałam szansę na zbudowanie czegoś pięknego. I żałuję, i płaczę w myślach, i chcę byś był, i kochał. [ yezoo ]
|
|
![mordeczko.Chciałem Ci napisać że chociaż jestem tysiąc km od Ciebie nadal tu wchodzę. Ale korzystając z okazji chciałbym Ci coś napisać jednak nie wiem od czego zacząć może zacznę od tego że Cię uwielbiam i zazdroszczę Twojemu jedynemu mężczyźnie jeżeli oczywiście znajdzie się taki który z Tobą wytrzyma. Poznając Ciebie z dnia na dzień odkrywając z dnia na dzień od nowa nigdy bym nie pomyślał że otworzysz się dla mnie tak bardzo że po każdym spojrzeniu bd wiedział o co chodzi w Twojej czasem mało pojmujące dla innych grze. Uwielbiam rozmawiać z Tobą przez skype bo niestety na razie nie mamy możliwości pogadać w rl. Słuchać Twoich opowiadań które czesto kończą się kwestia 'wiem że nic z tego nie zrozumiałeś ale tam chuj tam chuj' lubię patrzeć jak się wyginasz i Twoją słodką buźkę gdy od razu wstaniesz. Wielbie też Twoje fochy gdy mówisz że mam na Ciebie nie patrzeć. Długo bym pisał o tym wszystkim jednak zostawię to na inna okazje i na chwile kiedy złapie wene twórczą M](http://files.moblo.pl/0/5/29/av65_52953_tumblr_mp4r9ievzi1sqwceyo1_250.jpg) |
mordeczko.Chciałem Ci napisać, że chociaż jestem tysiąc km od Ciebie nadal tu wchodzę. Ale korzystając z okazji, chciałbym Ci coś napisać jednak nie wiem od czego zacząć, może zacznę od tego, że Cię uwielbiam i zazdroszczę Twojemu jedynemu mężczyźnie, jeżeli oczywiście znajdzie się taki, który z Tobą wytrzyma. Poznając Ciebie z dnia na dzień, odkrywając z dnia na dzień od nowa, nigdy bym nie pomyślał, że otworzysz się dla mnie tak bardzo, że po każdym spojrzeniu bd wiedział o co chodzi w Twojej czasem mało pojmujące dla innych grze. Uwielbiam rozmawiać z Tobą przez skype, bo niestety na razie nie mamy możliwości pogadać w rl. Słuchać Twoich opowiadań, które czesto kończą się kwestia 'wiem,że nic z tego nie zrozumiałeś, ale tam chuj tam, chuj' lubię patrzeć jak się wyginasz i Twoją słodką buźkę, gdy od razu wstaniesz. Wielbie też Twoje fochy, gdy mówisz że mam na Ciebie nie patrzeć. Długo bym pisał o tym wszystkim jednak zostawię to na inna okazje i na chwile kiedy złapie wene twórczą/M
|
|
![Cześć przyjacielu chciałabym Ci powiedzieć że już mam dość tego milczenia które tak kiedyś uwielbialiśmy. Teraz trwa zbyt długo. Potrzebuję Cię chociaż na początku naszej przyjaźni tak idealnie potrafiłam zgrywać niezależną. Potrzebuję kopa by znów wstać z uśmiechem na twarzy potrzebuję naszych milczących podróży kończącym się głupim przegrałaś . Potrzebuję kogoś do kogo mogę napisać o 3 w nocy że jest źle wiedząc że zaraz zjawi się z flaszką wódki kogoś kto będzie siedział całą noc przy mnie słuchając nędznych opowieści. Pamiętam nawet jak bardzo czułam Twój wzrok gdy zasnęłam Ci na kolanach. A najbardziej nie mogę zapomnieć słów Adrian nie żyje one najbardziej zabolały tym bardziej że miałam być tam z Tobą. Jednak wierzę w to głęboko że tam jest lepiej śmiejesz się z moich głupstw i płaczesz razem ze mną przy takich chwilach jak te. rebelliousprincess](http://files.moblo.pl/0/5/29/av65_52953_tumblr_mp4r9ievzi1sqwceyo1_250.jpg) |
Cześć przyjacielu, chciałabym Ci powiedzieć, że już mam dość tego milczenia, które tak kiedyś uwielbialiśmy. Teraz trwa zbyt długo. Potrzebuję Cię, chociaż na początku naszej przyjaźni, tak idealnie potrafiłam zgrywać niezależną. Potrzebuję kopa, by znów wstać z uśmiechem na twarzy, potrzebuję naszych milczących podróży, kończącym się głupim "przegrałaś" . Potrzebuję kogoś, do kogo mogę napisać o 3 w nocy, że jest źle, wiedząc, że zaraz zjawi się z flaszką wódki, kogoś, kto będzie siedział całą noc przy mnie, słuchając nędznych opowieści. Pamiętam, nawet jak bardzo czułam Twój wzrok, gdy zasnęłam Ci na kolanach. A najbardziej nie mogę zapomnieć słów "Adrian nie żyje" one najbardziej zabolały, tym bardziej, że miałam być tam z Tobą. Jednak, wierzę w to głęboko, że tam jest lepiej, śmiejesz się z moich głupstw i płaczesz razem ze mną przy takich chwilach jak te. /rebelliousprincess
|
|
![Ludzie uciekają daleko i niepostrzeżenie. Myślą że gdy wyjadą wszystkie problemy zostaną w ich domach za szczelnie zamkniętymi drzwiami. Podczas gdy oni wiozą te problemy ze sobą do swoich nowych nieodkrytych przez serce miejsc. I na nic zdaje się ich ucieczka pogoń za szczęściem czy jak to jeszcze nazywają. Gdziekolwiek będziesz zabierasz ze sobą wszystko każdy kawałek duszy najmniejszą część roztrzaskanego serca a co najważniejsze samego siebie. Bo nie jesteś w stanie uciec przed czymś co jest w tobie. Nie możesz wyjąć serca włożyć do słoika zakneblować pod łóżkiem i uciec. Po prostu nie możesz. Bo wtedy już zupełnie przestaniesz żyć. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Ludzie uciekają, daleko i niepostrzeżenie. Myślą, że gdy wyjadą, wszystkie problemy zostaną w ich domach, za szczelnie zamkniętymi drzwiami. Podczas, gdy oni wiozą te problemy ze sobą, do swoich nowych, nieodkrytych przez serce miejsc. I na nic zdaje się ich ucieczka, pogoń za szczęściem, czy jak to jeszcze nazywają. Gdziekolwiek będziesz, zabierasz ze sobą wszystko, każdy kawałek duszy, najmniejszą część roztrzaskanego serca, a co najważniejsze samego siebie. Bo nie jesteś w stanie uciec przed czymś, co jest w tobie. Nie możesz wyjąć serca, włożyć do słoika, zakneblować pod łóżkiem i uciec. Po prostu nie możesz. Bo wtedy już zupełnie przestaniesz żyć. [ yezoo ]
|
|
![Jestem oderwaną cząstką ciebie chociaż udajesz że ona nie istnieje. Jodi Picoult](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Jestem oderwaną cząstką ciebie, chociaż udajesz, że ona nie istnieje. | Jodi Picoult
|
|
![I kiedy tak pędzisz przez swoje życie kiedy mijasz multum szans na lepszy byt kiedy biegniesz i nie zauważasz otaczającego świata tracisz coś czego już nigdy nie odzyskasz. Więc pewnego dnia zatrzymaj się. Odpuść sobie wcześniejszy powrót do domu kolejny wyczerpujący trening albo dorywczą pracę przez którą więcej tracisz niż zyskujesz. Choć na chwilę uśmiechnij się popatrz w niebo i otwórz ramiona. A teraz odwróć się i zobacz co utraciłaś. Warto było? yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
I kiedy tak pędzisz przez swoje życie, kiedy mijasz multum szans na lepszy byt, kiedy biegniesz i nie zauważasz otaczającego świata, tracisz coś, czego już nigdy nie odzyskasz. Więc pewnego dnia zatrzymaj się. Odpuść sobie wcześniejszy powrót do domu, kolejny wyczerpujący trening albo dorywczą pracę, przez którą więcej tracisz, niż zyskujesz. Choć na chwilę uśmiechnij się, popatrz w niebo i otwórz ramiona. A teraz odwróć się i zobacz, co utraciłaś. Warto było? [ yezoo ]
|
|
yezoo dodał komentarz: do wpisu |
21 października 2013 |
![Co czuje człowiek kiedy patrząc w lustro nie rozpoznaje widzianej tam twarzy? Jodi Picoult](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Co czuje człowiek, kiedy patrząc w lustro, nie rozpoznaje widzianej tam twarzy? | Jodi Picoult
|
|
![I sama nie wiem czego chciałabym bardziej. Tego żeby to się inaczej skończyło czy tego żeby to się w ogóle nie zaczynało?](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42176_4010190438_6f43281f75_large.jpg) |
|
I sama nie wiem czego chciałabym bardziej. Tego, żeby to się inaczej skończyło, czy tego, żeby to się w ogóle nie zaczynało?
|
|
![Czasem kiedy trafiasz na mur rzeczywistości po prostu nie ma sposobu żeby go obejść. Jodi Picoult](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Czasem kiedy trafiasz na mur rzeczywistości, po prostu nie ma sposobu, żeby go obejść. | Jodi Picoult
|
|
|
|