głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxbimboxx

jejć  skarbie. czasem pozwól na odskok. teksty my_error dodał komentarz: jejć, skarbie. czasem pozwól na odskok. do wpisu 11 października 2011
hehehe  D nom niestety xd teksty my_error dodał komentarz: hehehe ;D nom niestety xd do wpisu 11 października 2011
Powiedz jakie to uczucie tak zjebać komuś życie?

plasticova dodano: 9 października 2011

Powiedz jakie to uczucie tak zjebać komuś życie?

I leżąc wieczorem w łóżku  zamykam oczy próbując przywołać do siebie wspomnienia związane z Tobą i z obawą uświadamiam sobie że połowy nie pamiętam.

plasticova dodano: 9 października 2011

I leżąc wieczorem w łóżku, zamykam oczy próbując przywołać do siebie wspomnienia związane z Tobą i z obawą uświadamiam sobie że połowy nie pamiętam.

Oddech   zostawiał ślad na oknie . Zachmurzone niebo   dominowało tego dnia ponownie . Pogoda nie zmieniała się już od tygodnia   wraz z nią jej nastrój także . Usłyszała pukanie do drzwi   nie ma mnie dla nikogo   cichu i piskliwy głosik przedarł się do drzwi przez powierzchnię pokoju .   Chodź na obiad   czekamy na ciebie   głos matki   przypominał o porze obiadowej . Wzruszyła tylko ramionami   nakreślając na szybie małe serce . Przyłożyła dłoń do kołatającego serca   coraz powolniejszego   coraz bardziej zmęczonego życiem jak ona .   Wiem że cię to boli   ja też to czuję   gdyby tylko wiedział że bijesz dzięki niemu   a ja oddycham   na pewno by nie odszedł .   otarła szybko spadające łzy   które były oznaką słabości   słabości jaka po nim została .   Ale nie przejmuj się   poradzimy sobie   przecież została nam jeszcze wiara   bo nadzieja odeszła wraz z nim .   podkuliła nogi zakrywając twarz   a dłonią otuliła tak bardzo tęskniące za nim serce  dajmitenbit♥

bansujszmato dodano: 9 października 2011

Oddech , zostawiał ślad na oknie . Zachmurzone niebo , dominowało tego dnia ponownie . Pogoda nie zmieniała się już od tygodnia , wraz z nią jej nastrój także . Usłyszała pukanie do drzwi - nie ma mnie dla nikogo - cichu i piskliwy głosik przedarł się do drzwi przez powierzchnię pokoju . - Chodź na obiad , czekamy na ciebie - głos matki , przypominał o porze obiadowej . Wzruszyła tylko ramionami , nakreślając na szybie małe serce . Przyłożyła dłoń do kołatającego serca , coraz powolniejszego , coraz bardziej zmęczonego życiem jak ona . - Wiem że cię to boli , ja też to czuję , gdyby tylko wiedział że bijesz dzięki niemu , a ja oddycham , na pewno by nie odszedł . - otarła szybko spadające łzy , które były oznaką słabości , słabości jaka po nim została . - Ale nie przejmuj się , poradzimy sobie , przecież została nam jeszcze wiara , bo nadzieja odeszła wraz z nim . - podkuliła nogi zakrywając twarz , a dłonią otuliła tak bardzo tęskniące za nim serce [dajmitenbit♥]

I dziś właśnie jest ten dzień. Dzień który cały przeleżę w łóżku  z laptopem na kolanach pogrążona w smutnych piosenkach i oglądająca bezbarwnym wzrokiem Twoje zdjęcia  czytająca ze smutkiem w oczach Nasze dawne  słodkie rozmowy na GG i SMS'y  w których tyle mi obiecywałeś. Będę wpierdalała mnóstwo czekolady  paliła dużo fajek i płakała przy tym bardzo długo. Jak ja kurwa lubię takie dni...

plasticova dodano: 8 października 2011

I dziś właśnie jest ten dzień. Dzień który cały przeleżę w łóżku, z laptopem na kolanach pogrążona w smutnych piosenkach i oglądająca bezbarwnym wzrokiem Twoje zdjęcia, czytająca ze smutkiem w oczach Nasze dawne, słodkie rozmowy na GG i SMS'y, w których tyle mi obiecywałeś. Będę wpierdalała mnóstwo czekolady, paliła dużo fajek i płakała przy tym bardzo długo. Jak ja kurwa lubię takie dni...

Właśnie wychodziła ze szkoły  gdy coś nagle przykuło jej uwagę. Stanęła jak wryta  nie wiedząc do końca czy to co widzi to prawda  czy jednak złudzenie.  Przez chwilę pomyślała że może jednak pomyliła tą osobę z kimś innym. I właśnie wtedy ON się odwrócił w jej stronę  tak że stali twarzą w twarz. Na jego twarzy pojawił się ten zejebisty uśmiech  który tak uwielbiała. Na jej twarzy pojawił się rumieniec  gdy tak na nią patrzył. Przez chwilę patrzyli na siebie w milczeniu z uśmiechami na twarzy  gdy nagle on złapał ją za rękę i bez słowa pociągnął za sobą. Gdy już byli daleko od innych  stanął przed nią i powiedział cicho patrząc jej w oczy  Kocham Cię .

plasticova dodano: 8 października 2011

Właśnie wychodziła ze szkoły, gdy coś nagle przykuło jej uwagę. Stanęła jak wryta, nie wiedząc do końca czy to co widzi to prawda, czy jednak złudzenie. Przez chwilę pomyślała że może jednak pomyliła tą osobę z kimś innym. I właśnie wtedy ON się odwrócił w jej stronę, tak że stali twarzą w twarz. Na jego twarzy pojawił się ten zejebisty uśmiech, który tak uwielbiała. Na jej twarzy pojawił się rumieniec, gdy tak na nią patrzył. Przez chwilę patrzyli na siebie w milczeniu z uśmiechami na twarzy, gdy nagle on złapał ją za rękę i bez słowa pociągnął za sobą. Gdy już byli daleko od innych, stanął przed nią i powiedział cicho patrząc jej w oczy "Kocham Cię".

Nerwowo stukała tipsami o stolik  co chwilę sprawdzała która godzina. Nagle z gabinetu wyszedł lekarz i powiedział  Jesteś w ciąży. Mogę chwilę z Tobą porozmawiać? . Ale ona nie chciała z nikim rozmawiać  jej świat się zawalił... On przecież powiedział że ma zrobić badania  że jak będzie w ciąży to albo usunie albo ją zostawi. Wybiegła zapłakana od ginekologa  biegła prosto przed siebie. Po kilkunastu minutach usiadła wyczerpana na podłodze w swoim pokoju i rzuciła zdenerwowana poduszką w lustro  w swoje odbicie. Myślała tylko o jednym  I co ja mam teraz robić? Mam dopiero 16 lat. A co ze szkołą  rodzicami  z Nim  z dzieckiem?  Siedziała chwilę w milczeniu  po czym udała się do łazienki napełniła wannę gorącą wodą  wzięła żyletkę podcięła sobie żyły  patrzyła chwilę jak krew spływa na podłogę  weszła do wanny i modliła się do Boga. Gdy rodzice przyszli do domu córki już nie mieli…

plasticova dodano: 8 października 2011

Nerwowo stukała tipsami o stolik, co chwilę sprawdzała która godzina. Nagle z gabinetu wyszedł lekarz i powiedział "Jesteś w ciąży. Mogę chwilę z Tobą porozmawiać?". Ale ona nie chciała z nikim rozmawiać, jej świat się zawalił... On przecież powiedział że ma zrobić badania, że jak będzie w ciąży to albo usunie albo ją zostawi. Wybiegła zapłakana od ginekologa, biegła prosto przed siebie. Po kilkunastu minutach usiadła wyczerpana na podłodze w swoim pokoju i rzuciła zdenerwowana poduszką w lustro, w swoje odbicie. Myślała tylko o jednym "I co ja mam teraz robić? Mam dopiero 16 lat. A co ze szkołą, rodzicami, z Nim, z dzieckiem?" Siedziała chwilę w milczeniu, po czym udała się do łazienki napełniła wannę gorącą wodą, wzięła żyletkę podcięła sobie żyły, patrzyła chwilę jak krew spływa na podłogę, weszła do wanny i modliła się do Boga. Gdy rodzice przyszli do domu córki już nie mieli…

A może ja wcale nie dorosłam do miłości?

plasticova dodano: 8 października 2011

A może ja wcale nie dorosłam do miłości?

Boże proszę daj mi odrobinę szczęścia  niech moje życie chodź przez chwilę będzie jak ze snu...

plasticova dodano: 8 października 2011

Boże proszę daj mi odrobinę szczęścia, niech moje życie chodź przez chwilę będzie jak ze snu...

Już nie wytrzymuję presji jaką na mnie wywierasz.

plasticova dodano: 8 października 2011

Już nie wytrzymuję presji jaką na mnie wywierasz.

Zaczaruję Cię tak  abyś świata po za mną nie widział.

plasticova dodano: 8 października 2011

Zaczaruję Cię tak, abyś świata po za mną nie widział.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć