głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxbeautifulsoulxx

 ulubiony kolor?      brązowy      bo czekolada?      nie. bo jego oczy

kolorooowa dodano: 20 lipca 2011

-ulubiony kolor? - brązowy - bo czekolada? - nie. bo jego oczy

Jestem w szoku. Pozytywnym. Dużo ludzi nie uwierzyłoby w to jaki teraz jesteś  gdybym im opowiedziała. Zadziwiłbyś wszystkich. Zmieniłeś się. Albo po prostu dojrzałeś do pewnych rzeczy. To nie istotne. Istotniejsze jest to  że lubię Cię takiego.

zakochana.niebieskooka dodano: 20 lipca 2011

Jestem w szoku. Pozytywnym. Dużo ludzi nie uwierzyłoby w to jaki teraz jesteś, gdybym im opowiedziała. Zadziwiłbyś wszystkich. Zmieniłeś się. Albo po prostu dojrzałeś do pewnych rzeczy. To nie istotne. Istotniejsze jest to, że lubię Cię takiego.

Gdy ujrzałam Go po prawie 2 miesiacach wszystko do mnie wróciło.Choć nie jstesmy razem od tak dawna wszystkie chwile stanęły mi przed oczami wszystkie słowa gesty myśli i wspólne niewypowiedziane myśli i pragnienia.Po Nim w moim życiu byli inni.Na niektórych zależało mi bardziej na innych mniej ale zawsze powracałam do tych Brązowych oczu.Natomiast w Jego życiu po mnie była i jest tylko jedna osoba..Moja immenniczka z którą jest od 1 5 roku. nie jest z nią szczęśliwy słyszę od przyjaciółek ale jednak z nią jest..Dlaczego los postawił mi go na drodze? Dlaczego nie pozostał przy nas obojętny?Dlaczego pozwolił na to bym zakochała sie w nim bez pamieci i w każdym innym szukąła jakiejś cząstki jego?Dlaczego myśląc że zapomniałam znów Go widzę i wszystko wraca? I dlaczego przy niej i będąc z nią nie jest taki jaki był przy mnie i dla mnie? Nie jest z nią szczęśliwy a ja nie jestem szczęśliwa będąc z innymi..Dlaczego więc oboje odpuściliśmy..?A może jednak na prawdę to ją kocha..?    pozorna

pozorna dodano: 20 lipca 2011

Gdy ujrzałam Go po prawie 2 miesiacach wszystko do mnie wróciło.Choć nie jstesmy razem od tak dawna wszystkie chwile stanęły mi przed oczami,wszystkie słowa,gesty,myśli i wspólne niewypowiedziane myśli i pragnienia.Po Nim w moim życiu byli inni.Na niektórych zależało mi bardziej,na innych mniej,ale zawsze powracałam do tych Brązowych oczu.Natomiast w Jego życiu po mnie była i jest tylko jedna osoba..Moja immenniczka,z którą jest od 1,5 roku.-nie jest z nią szczęśliwy-słyszę od przyjaciółek,ale jednak z nią jest..Dlaczego los postawił mi go na drodze? Dlaczego nie pozostał przy nas obojętny?Dlaczego pozwolił na to bym zakochała sie w nim bez pamieci i w każdym innym szukąła jakiejś cząstki jego?Dlaczego myśląc,że zapomniałam znów Go widzę i wszystko wraca? I dlaczego przy niej i będąc z nią nie jest taki jaki był przy mnie i dla mnie? Nie jest z nią szczęśliwy,a ja nie jestem szczęśliwa będąc z innymi..Dlaczego więc oboje odpuściliśmy..?A może jednak na prawdę to ją kocha..? || pozorna

I oczywiście wychodzi znowu na to  że jak zwykle to ja mam rację. Od początku mówiłam  że jak się zobaczymy będzie lepiej między nami.

zakochana.niebieskooka dodano: 17 lipca 2011

I oczywiście wychodzi znowu na to, że jak zwykle to ja mam rację. Od początku mówiłam, że jak się zobaczymy będzie lepiej między nami.

Zaskakujesz mnie. Począwszy od godzinnej rozmowy przez telefon do Twoich przeprosin i chęci przyjazdu do mnie.

zakochana.niebieskooka dodano: 17 lipca 2011

Zaskakujesz mnie. Począwszy od godzinnej rozmowy przez telefon do Twoich przeprosin i chęci przyjazdu do mnie.

Wdrapałam się na jakiś żółty murek i usiadłam na nim podtrzymując się rękoma.Stanął przede mną przodem i po raz pierwszy nie musiałam podnosić wysoko głowy by na niego spojrzeć bo wyrównaliśmy się wzrostem.Był tak blisko że czułam Jego ciepły oddech na mojej twarzy.Spojrzał na moje czerwone od zimna dłonie wziął je w swoje i zaczął na nie chuchać ciepłym powietrzem. Pamiętam ten dzień jakby był on wczoraj.Pamiętam Jego spojrzenie uśmiech i słowa ale jak przyponę sobie naszą rozowę sprzed dwóch dni mam wrazenie że rozmawiałam z kimś zupełnie innym.. Dlaczego znów napisał? Dlaczego znów miesza mi w głowie?Choć wiem że już nie napisze wciąż zerkam na wyświetlacz komórki i na prawy dolny róg monitoru łudząc się ze ponownie zobaczę kopertę z Jego imieniem..A było tak dobrze.Przestałam się łudzić przestałam czekać.A teraz to wszystko wróciło..Wróciła nadzieja że być może to jeszcze nie koniec..    pozorna

pozorna dodano: 17 lipca 2011

Wdrapałam się na jakiś żółty murek i usiadłam na nim podtrzymując się rękoma.Stanął przede mną przodem i po raz pierwszy nie musiałam podnosić wysoko głowy by na niego spojrzeć,bo wyrównaliśmy się wzrostem.Był tak blisko,że czułam Jego ciepły oddech na mojej twarzy.Spojrzał na moje czerwone od zimna dłonie,wziął je w swoje i zaczął na nie chuchać ciepłym powietrzem. Pamiętam ten dzień,jakby był on wczoraj.Pamiętam Jego spojrzenie,uśmiech i słowa,ale jak przyponę sobie naszą rozowę sprzed dwóch dni mam wrazenie,że rozmawiałam z kimś zupełnie innym.. Dlaczego znów napisał? Dlaczego znów miesza mi w głowie?Choć wiem,że już nie napisze wciąż zerkam na wyświetlacz komórki i na prawy dolny róg monitoru łudząc się,ze ponownie zobaczę kopertę z Jego imieniem..A było tak dobrze.Przestałam się łudzić,przestałam czekać.A teraz to wszystko wróciło..Wróciła nadzieja,że być może to jeszcze nie koniec.. || pozorna

jenyy.. podpisuj moje wpisy ! teksty pozorna dodał komentarz: jenyy.. podpisuj moje wpisy ! do wpisu 17 lipca 2011
i ten.. teksty pozorna dodał komentarz: i ten.. do wpisu 17 lipca 2011
to także mój teksty pozorna dodał komentarz: to także mój do wpisu 17 lipca 2011
mój wpis  proszę o podpis lub o usunięcie go    teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis, proszę o podpis lub o usunięcie go ;] do wpisu 17 lipca 2011
Gdy w prawym dolnym rogu monitora wyświetliła mi się koperta z jego imieniem oznaczającą nową wiadomość serce zabiło mi mocniej. Od tak dawna nie pojawiało mi się jego imię że zapomniałam już jakie to uczucie.Wpatrywałam się w te kopertę dłuższy czas bojąc się ją otworzyć.Z rozmowy nic nie wynikło  ale wróciło wszystko..Śmiech  radość ale ból i strach że to się skończy.I skończyło się.Jestem zła  że napisal ale i szczęśliwa  że chociaż przez krótką chwilę byłam jego główną myślą.Jednak niech już więcej nie pisze.Niech odejdzie zniknie z mojego życia.Nasz czas już dawno przeminął i nie wróci nigdy więcej.Nigdy wiecej nie będzie tak jak kiedyś..    pozorna

pozorna dodano: 15 lipca 2011

Gdy w prawym dolnym rogu monitora wyświetliła mi się koperta z jego imieniem oznaczającą nową wiadomość serce zabiło mi mocniej. Od tak dawna nie pojawiało mi się jego imię,że zapomniałam już jakie to uczucie.Wpatrywałam się w te kopertę dłuższy czas bojąc się ją otworzyć.Z rozmowy nic nie wynikło, ale wróciło wszystko..Śmiech, radość,ale ból i strach,że to się skończy.I skończyło się.Jestem zła, że napisal,ale i szczęśliwa, że chociaż przez krótką chwilę byłam jego główną myślą.Jednak niech już więcej nie pisze.Niech odejdzie,zniknie z mojego życia.Nasz czas już dawno przeminął i nie wróci nigdy więcej.Nigdy wiecej nie będzie tak jak kiedyś.. || pozorna

zdałam prawko  d teksty pozorna dodał komentarz: zdałam prawko ;d do wpisu 14 lipca 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć