 |
|
jestem teraz na etapie „wykastrujmy wszystkich facetów, a będzie lepiej"
|
|
 |
|
Jesteś wszystkim czego chce i wszystkim czego mieć nie mogę.
|
|
 |
|
wszystko jest trucizną, decyduje tylko dawka. mam więcej Tobie do powiedzenia, niż słownik ma słów.. po jej policzkach łzy spływały tak często, że nie mogła normalnie rozmawiać o tym co się stało.. każde moje słowo wypowiedziane w twoją stronę nie było puste..
|
|
 |
|
I owszem , mogę wszystko . Mogę jej wyjebać , mogę sprawić by jej życie stało się koszmarem . Ale nie potrzebuje tej satysfakcji . Bo i tak oboje wiemy ze ja zawsze byłam i będę lepsza , i nie muszę tu o sobie w jakikolwiek sposób przypominać .
|
|
 |
|
i uwierz mi nie chciał byś się czuć tak jak ja , w głebi duszy mam pustkę może troche nienawiści , a na pozór udaje szczęśliwą ,uśmiechniętą , niechciałbyś.
|
|
 |
|
Zatrzymałam się pomiędzy cierpieniem a obojętnością... Staram się funkcjonować.. staram się pokazać że jestem silna lecz w głębi siebie wcale taka nie jestem.. Ale nie pozwolę udowodnić że mnie zniszczyłeś.. Z podniesioną głową dalej będę dążyła do swych celów.. bez wspominania i użalania się nad tym co mi zrobiłeś...
|
|
 |
|
Wiem, że w tę noc żadna gwiazda nie spadnie. Żadna nie spełni mojego marzenia o nas. O nas chodzących na spacery, trzymających się za ręce, czule przytulających się i o naszych niekończących się rozmowach w świetle księżyca. Ona nie spełniłaby nawet jednego malusieńkiego życzenia. Życzenia, abyś chociaż się do mnie odezwał, przestał myśleć o niej i powiedział, że jest OK.
|
|
 |
|
-rozstaliście się? czy może zrobiliście sobię przerwe? - tak kurwa, na reklamy.
|
|
 |
|
nie odpisałam Mu przez dwie godziny. zaczął obsypywać mnie tysiącem wiadomości. martwił się, a jednak. / definicjamilosci
|
|
 |
|
bo mnie już wkurza że zamiast mi śpiewać serenadę z różą w dupie, on myśli że powie że tęskni, a ja go kurwa o rękę poproszę.
|
|
 |
|
jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz. jestem zazdrosna o wszystkie rzeczy którymi zajmujesz się, wtedy gdy nie zajmujesz się mną. wkurwia mnie każda nie wspólnie spędzona chwila. to obsesja, to choroba, to uzależnienie. jestem chora z miłości.
|
|
 |
|
Kiedys upiję się do nieprzytomności i zadzwonię do ciebie. wyznam ci miłość przez telefon, a ty weźmiesz to całkiem serio. na drugi dzień zapytasz co u mnie kochanie, a ja z uśmiechem na twarzy powiem ci, że robiłam sobie jaja. zobaczysz jak to boli. / fcuk
|
|
|
|