głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxbadgirlxx

i oto jest 10 latek  już  tak szybko. dlaczego nie możesz zostać dłużej mały  za niedługo mnie opuścisz...nie sądziłam że można kochać tak mocno...

detoxuj dodano: 28 luty 2025

i oto jest 10 latek, już, tak szybko. dlaczego nie możesz zostać dłużej mały, za niedługo mnie opuścisz...nie sądziłam,że można kochać tak mocno...

We suffer more often in our imagination than in reality. l Seneka

iza1550 dodano: 20 luty 2025

We suffer more often in our imagination than in reality. l Seneka

Remember when you wanted what you currently have?

iza1550 dodano: 15 listopada 2024

Remember when you wanted what you currently have? ;)

Make it happen  girl. Shock everyone.

iza1550 dodano: 11 listopada 2024

Make it happen, girl. Shock everyone.

Whenever you feel anxious or being judged  just remember: if you're not important to them  it's not important to you.

iza1550 dodano: 10 września 2024

Whenever you feel anxious or being judged, just remember: if you're not important to them, it's not important to you.

What. A. Frickin. Weekend.

iza1550 dodano: 10 września 2024

What. A. Frickin. Weekend.

I am not what happened to me. I am what I chose to become. l Carl Jung

iza1550 dodano: 28 czerwca 2024

I am not what happened to me. I am what I chose to become. l Carl Jung

CZASMI NIE CHODZI O TO  Z KIM JEST CI DOBRZE  BEZ KOGO  CZUJESZ SIE LEPIEJ

iza1550 dodano: 26 czerwca 2024

CZASMI NIE CHODZI O TO Z KIM JEST CI DOBRZE BEZ KOGO CZUJESZ SIE LEPIEJ

Cz. 6  Nie chciałam  by ktokolwiek zauważył  że mój świat sypie się jak stare ciastko. Znów zaczęłam pisać wiersze  w których było tak pełno jego. Przelewałam swoje uczucia  wspomnienia  marzenia na papier... Wciąż przeglądałam skrzynkę odbiorczą w telefonie i czytałam wszystkie SMS y od niego  których nie potrafiłam usunąć. Bałam się  że jeżeli to zrobię  to w jakiś sposób go zabiję. A tak naprawdę wciąż wierzyłam... A właściwie wiedział  że wróci. Wróci do mojego świata. I tak też się stało.

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Cz. 6) Nie chciałam, by ktokolwiek zauważył, że mój świat sypie się jak stare ciastko. Znów zaczęłam pisać wiersze, w których było tak pełno jego. Przelewałam swoje uczucia, wspomnienia, marzenia na papier... Wciąż przeglądałam skrzynkę odbiorczą w telefonie i czytałam wszystkie SMS-y od niego, których nie potrafiłam usunąć. Bałam się, że jeżeli to zrobię, to w jakiś sposób go zabiję. A tak naprawdę wciąż wierzyłam... A właściwie wiedział, że wróci. Wróci do mojego świata. I tak też się stało.

Cz. 5  Nie umiałam szczerze się uśmiechnąć  powiedzieć  co u mnie. Zamknęłam się na otoczenie  na przyjaciół. Czułam się jak w żałobie. Tak bardzo pragnęłam naszego spotkania. tak bardzo pragnęłam ponownie spojrzeć w Twoje oczy i usłyszeć  Kotek . Przez Ciebie zaczęłam odbierać wszystkie telefony   nawet te  których nie znałam  które były prywatne  zastrzeżone  mając nadzieję  że to Ty. Jakby się paliło  na dźwięk przychodzącego SMS a  potykając się o wszystko  biegłam go odczytać i to tylko po to  by znów się rozczarować widząc  że to kolejna reklama nowego dzwonka  a nie Ty. I przez ten cały czas grałam. Wkładałam maskę na twarz i z szerokim uśmiechem wychodziłam z domu.

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Cz. 5) Nie umiałam szczerze się uśmiechnąć, powiedzieć, co u mnie. Zamknęłam się na otoczenie, na przyjaciół. Czułam się jak w żałobie. Tak bardzo pragnęłam naszego spotkania. tak bardzo pragnęłam ponownie spojrzeć w Twoje oczy i usłyszeć "Kotek". Przez Ciebie zaczęłam odbierać wszystkie telefony - nawet te, których nie znałam, które były prywatne, zastrzeżone, mając nadzieję, że to Ty. Jakby się paliło, na dźwięk przychodzącego SMS-a, potykając się o wszystko, biegłam go odczytać i to tylko po to, by znów się rozczarować widząc, że to kolejna reklama nowego dzwonka, a nie Ty. I przez ten cały czas grałam. Wkładałam maskę na twarz i z szerokim uśmiechem wychodziłam z domu.

Cz. 4  Ostatni raz zobaczyłam Cię 24.03.2010 r. Zabierałeś wtedy papiery ze sql. Odszedłeś... a wraz z Twoim odejściem stanął mój świat. Poczułam cholerną pustkę w środku  a jednocześnie nadmiar czegoś... Dziwne uczucie. I jeszcze to dławienie w gardle. Przyśpieszony oddech. Ból w klatce piersiowej. To była chwila  w której się rozsypałam. Miałam wtedy ochotę krzyczeć  wrzeszczeć na świat! Przeklinać go! Schować się gdzieś w kącie tak  aby nikt nie mógł mnie dostrzec  nikt nie mógł mnie zobaczyć  wyczytać z mojej twarzy  jak strasznie cierpię... i się rozpłakać. Tak  by nikt tego nie widział. Nie chciałam wysłuchiwać pytań:  Co się stało? ...Czemu płaczesz? ...Co jest?... . To było tak jakby umarł ktoś bardzo bliski mojemu sercu. Wszystko zaczęło się zmieniać. I ja się zmieniłam...

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Cz. 4) Ostatni raz zobaczyłam Cię 24.03.2010 r. Zabierałeś wtedy papiery ze sql. Odszedłeś... a wraz z Twoim odejściem stanął mój świat. Poczułam cholerną pustkę w środku, a jednocześnie nadmiar czegoś... Dziwne uczucie. I jeszcze to dławienie w gardle. Przyśpieszony oddech. Ból w klatce piersiowej. To była chwila, w której się rozsypałam. Miałam wtedy ochotę krzyczeć, wrzeszczeć na świat! Przeklinać go! Schować się gdzieś w kącie tak, aby nikt nie mógł mnie dostrzec, nikt nie mógł mnie zobaczyć, wyczytać z mojej twarzy, jak strasznie cierpię... i się rozpłakać. Tak, by nikt tego nie widział. Nie chciałam wysłuchiwać pytań: "Co się stało? ...Czemu płaczesz? ...Co jest?...". To było tak jakby umarł ktoś bardzo bliski mojemu sercu. Wszystko zaczęło się zmieniać. I ja się zmieniłam...

Cz. 3  I znów mógłby padać śnieg. Tj  wtedy  tamtego dnia. To był dla mnie najwspanialszy dzień w życiu! Cały spędzony z nim. Nim   już nie jako kolegą  a chłopakiem. Moim Skarbem!!! Często wracałam do tych zdarzeń ze stycznia. Łudziłam się:  A może jeszcze kiedyś...?   aż wreszcie zrozumiałam  że to już przeszłość...

bursztynek dodano: 19 marca 2024

Cz. 3) I znów mógłby padać śnieg. Tj, wtedy, tamtego dnia. To był dla mnie najwspanialszy dzień w życiu! Cały spędzony z nim. Nim - już nie jako kolegą, a chłopakiem. Moim Skarbem!!! Często wracałam do tych zdarzeń ze stycznia. Łudziłam się: "A może jeszcze kiedyś...?", aż wreszcie zrozumiałam, że to już przeszłość...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć