 |
czasami wchodzi tu i czyta moje niezdarnie składane zdania. w każdym doszukuje się jakiegoś sensu, uczucia, które mną kierowało. szuka tu drugiego dna. wie, że czasami ciężko mówić mi to co czuję. maskuję to.. w słowach, których często nie rozumie, które często sprawiają mu trudność z rozszyfrowaniem mojej psychiki. pyta.. dużo pyta bo uważa, że kto pyta nie błądzi. truje mi dupę jeśli szybko próbuję zmienić temat. nie poddaje się. uparcie dąży do postawionego sobie celu. do wywołania na mojej twarzy uśmiechu. do zabrania moich problemów gdzieś poza granicę strachu. robi to wszystko aby było mi lżej. i teraz pewnie też to przeczyta. lekko się uśmiechnie i zapewne dostanę wykład za to, że to u nim piszę i choć jest tylko mim kuzynem.. to muszę to powiedzieć. KOCHAM CIĘ BRAT! czasami bardziej niż Ci się wydaje. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
nie chciała od Niego nic, prócz bycia przy Nim. ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił.! [ Sobota ]
|
|
 |
|
Przykro jest patrzeć, jak ludzie zmieniają się pod wpływem innych i gubią to ciepło, które kiedyś emitowali.
|
|
 |
Wyjdę. Z premedytacją pierdolnę drzwiami i zostawię Ciebie samego w tym pustym i pamiętającym tylko smutek pokoju. Zostawię Cię tam, żebyś wiedział jak trudno bić się z myślami gdy ktoś wychodzi bez słowa. Zostawia Cię samego sobie, żebyś poczuł jak boli każda myśl. Jak poczucie winy roznosi Cię od środka a serce co chwila zmienia rytm.. Zgiń skurwielu. Cierp tak bardzo jak ja.. tylko, że ja nie wrócę. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Ludzie się kłócą, trzaskają drzwiami i nienawidzą. Są momenty, w których chcą się pozabijać, pozamykać te rozdziały i zacząć nowe życie. Chcą odejść, jednak ludzie też się kochają i to każe im wracać. [ esperer ]
|
|
 |
Pierdolone sentymenty uciekają mi przez oczy. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
szczęście polega na wykorzystywaniu w życiu każdej dobrej chwili, lecz aby było ich jak najwięcej żyj w zgodzie z zastającą Cię rzeczywistością. / buziaczek.and.cukiereczek
|
|
 |
Zabijam siebie. Każdym wspomnieniem, każdym odebranym od Ciebie telefonem. Każdym Twoim czułym, cicho szeptanym do mnie słowem. Każdym przypadkowym spotkaniem. Nadal łudzę się.. a w zasadzie mocno wierzę w to, że los nie pozwoli nam o sobie zapomnieć.. że znowu połączy nasze serca w jeden rytm a usta w namiętny, pełen pożądanie pocałunek. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
I pomimo natłoku myśli, niepowodzeń, niedokończonych spraw i masy zmartwień, rozczarowań potrafię się uśmiechać. Czasami przez łzy, czasami to wymuszony grymas ukrywający co boli. Coraz częściej uśmiecham się szczerze, nie kontrolując tego. Coraz częściej nie umiem ukryć radości. Uśmiecham się sama do siebie wracając autobusem do domu. Stojąc w kolejce posyłam uśmiechy otaczającym mnie ludziom. Uśmiecham się nawet do znienawidzonej sąsiadki. Zarażam pozytywną energią. A to wszystko przez to, że nie mogę ogarnąć jego - ogromnego szczęścia. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Wiem co to miłość i widziałem jak upada. [ Diox ]
|
|
|
|