 |
nigdy nie ograniczaj siebie i swoich możliwości , tylko dlatego , że komuś to nie pasuje . walcz o swoje wartości , walcz o siebie . / buziaczek.and.cukiereczek
|
|
 |
"Kochając jednocześnie dwie osoby wybierz te drugą, bo jeżeli naprawdę kochałbyś pierwszą, nie zakochałbyś się w drugiej" - Johnny Depp
|
|
 |
i nie mów już , że życie ciągle zmienia się . / buziaczek.and.cukiereczek
|
|
 |
Kazdy czlowiek , ingerujac w nasze zycie bardziej niz zwykly nieznajomy . Pozostawia po sobie pietno , ktorego nigdy nie wymarzemy z pamieci , mimo , iż byśmy tego bardzo chcieli . / buziaczek.and.cukiereczek
|
|
 |
To nie jest tak, że ja już nie pamiętam. Pamiętam każdą przepłakaną przez Niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. Każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. Każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. Pamiętam jak mnie przytulał, jak trzymał za rękę, jak utwierdzał w przekonaniu, że kocha. Pamiętam jak odszedł, nic nie wyjaśniając. / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Jestem silna . Cholernie obojetna . Mam trudny charakter . Psychiki tak latwo u mnie nie zniszczysz . Zawsze uczono mnie, aby stawiac na swoim , mimo wszystko . Ale jednak nadeszla taka chwila , w której już nie mam sił . Po prostu odpadlam , wymieklam , ale źle mi z tym nie jest . / buziaczek.and.cukiereczek
|
|
 |
|
ile tylko wydobyłam sił w nogach, ruszyłam biegiem. bez konkretnego celu, obranego kierunku. po prostu, chcąc znaleźć się, jak najdalej od Niego. nie ustępował. słyszałam Jego kroki za mną, co chwila wykrzykiwał delikatnie moje imię przedzierając odgłosy ulewy. niewątpliwie, nie zdziwiłam się, kiedy w końcu mnie dogonił i ciągnąc za rękę, obrócił ku sobie, po czym zamknął w ramionach. - jeśli będziesz uciekać, będę Cię gonił. zawsze. Twój wybór. - scałował krople deszczu z moich ust. łapiąc swoimi dłońmi moje, przykląkł na chodniku. - o pani mego serca, litości! czym zasłużyłem sobie na te katusze? - wyrwałam się z uścisku. - a więc tak to określasz? katusze? - zagadnęłam zaczepnie, na co momentalnie wziął mnie na ręce. - kocham Cię, kocham Cię ponad wszystko! a katusze? zawsze, gdy tylko odstępujesz mnie na krok. - skubany, uzależnia.
|
|
 |
- zaczekaj. Usłyszałam za plecami. Stanęłam, nie odwracając się. Cisza. Zaczęłam iść dalej, nakaz powtórzył się. Odwróciłam się. Zobaczyłam Go, Popatrzył na mnie tak, jakby nie widział mnie wieki i rzucił ' przecież widzę, że nie jesteś szczęśliwa, więc po co to wszystko? ' ' powiedzieć Ci po co ? po to, żebyś wreszcie zrozumiał, co to tak na prawdę jest ból wewnętrzny. po to, żebyś więcej nie przyczyniał się zadawania Go. po to, żeby inna kobieta nie musiała martwić się czy wrócisz na noc. właśnie po to.' Zamurowało Go. Spojrzał na mnie zawiedzionym wzrokiem. Zbliżył swoją twarz do mojej i wyszeptał ' przepraszam '. Po czym dotykając mnie zmarzniętymi dłońmi po policzku. odszedł, na zawsze. / buziaczek.and.cukiereczek
|
|
|
|