 |
nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla
|
|
 |
"fejsbuk , 5 sierpnia 2011: obiecałam sobie, że tym razem tego nie spierdolę." naturalnie dotrzymałam obietnicy. sam spierdoliłeś to wystarczająco dobrze, bez mojej pomocy :)
|
|
 |
Za ciasne buty. Złe samopoczucie. Okres. Spóźniony autobus, Test z matmy. Kłótnia z rodzicami. Nieułożone włosy. Deszcz. Gruby brzuch. Brzydki nos. Coś mi wpadło do oka. Nie jestem smutna.
|
|
 |
Dobrze, że w końcu nadchodzi jesień. Mogę, tak jak rok temu, mówić, że jestem smutna, bo mam jesienną depresję, bo mi już wymówek zaczyna brakować.
|
|
 |
Mam nadzieję że będziesz z tą szmatą szczęśliwy. Szczęścia.
|
|
 |
Tutaj, na moblo, znajduje się część mojego życia. Opisana na 100 stronach, w 1 200 postach. a Wy wszystkie w pewnym momencie stałyście się jego częścią. Bez was nie byłoby tak samo, to Wy wchodząc na mój profil, czytając moje posty i obserwując mnie, dodajecie mi siły, by żyć i pisać dalej. I może nie jestem jakoś bardzo utalentowana, ale to wiele dla mnie znaczy. Kocham Was ♥
|
|
 |
Oprócz tego, że jesteś całym moim światem, to nic dla mnie nie znaczysz.
|
|
 |
|
Gdy pojawiasz się na Gadu uparcie wpatruje się w to żółte słoneczko obok Twojego imienia, tak jakbym wierzyła w to, że telepatycznie sprawie, że przypomnisz sobie o mnie. //bereszczaneczka
|
|
|
|