 |
|
Trudno czekać na coś, co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.
|
|
 |
co tu się dzieje, do chuja? ogarnąć się, ludzie, poważnie! :o
|
|
 |
tu wciąż mieć nadzieję to jak wierzyć w cuda, wiesz..
|
|
 |
blizny po tej historii nie zagoją się nigdy
|
|
 |
i wierz mi, że gdybym wtedy była taką osoba, jaką stałam się teraz, to nigdy, przenigdy byś mnie nie pokochał.
|
|
 |
|
chcesz? proszę bardzo. patrz jak cholernie nie radzę sobie bez ciebie. | choohe
|
|
 |
Czy jest gorszego od ogromnej chęci posiadania go na wyłączność? Coś gorszego od tęsknoty do człowieka, który nigdy, nawet przez chwilę, nie tęsknił za tobą? Coś gorszego od samotnych, zimnych wieczorów, kiedy czujesz, że nie jesteś nikomu potrzebna? Owszem, nie ma./pepsiak
|
|
 |
przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie. / veriolla
|
|
|
|