 |
gdy myślę pojutrze, brzmi to jak kiedyś
|
|
 |
nie będę Cię przepraszać, pewnie zrobię to znów
|
|
 |
dziś jest inaczej choć podobno też całkiem fajnie
|
|
 |
nie mam dość, chcę oddychać
|
|
 |
Co było marzeniem, dziś już jest tylko wspomnieniem | Habakuk
|
|
 |
uśmiech twój powala z nóg.
Kiedy widzę go, brak mi tchu,
krew szybciej płynie, chcę przeżyć to znów. | Habakuk
|
|
 |
Nie potrzebny płacz twój tu, chyba że ze śmiechu. | Habakuk
|
|
 |
Kiedy nie ma Ciebie, nie ma trochę mnie | Habakuk
|
|
 |
dorośli mówią mi "dorośnij" wielcy kreatorzy szarej prozy codzienności
|
|
 |
przecież istnieje między nami tyle fajnych rzeczy
|
|
|
|