 |
Teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię .
|
|
 |
Niby go nienawidzisz, a jednak coś ciebie do niego ciągnie.
|
|
 |
Czasami mam ochotę iść w cholerę, ale nie wiem którędy.
|
|
 |
I obiecaj, że każesz mi się uśmiechać, gdy tylko zaczną mi wilgotnieć oczy.
|
|
 |
Nie zrozum mnie źle, ale czasem chciałabym się do Ciebie tylko przytulić. Potem możesz sobie pójść w pizdu .
|
|
 |
A ja wciąż pamiętam, jak topiłam się w twojej ulubionej bluzie..
|
|
 |
Czy kochałeś kiedyś kogoś tak bardzo, że ledwo mogłeś oddychać?
|
|
 |
i wszystko na marne? niee, nie możesz teraz skończyć...
|
|
 |
Przecież nie powinno się cierpieć przez osobę którą się kocha.
|
|
 |
Bo czasem boisz się uwierzyć, że spotkało Cię coś wspaniałego.
|
|
 |
twoje życie jest w jego oczach .
|
|
 |
Czasem chciałabym umieć być suką, wszystko, co było puścić z dymem, pierdolić cały ten sentyment.
|
|
|
|