 |
Czasami pękam , zalewam się łzami czujac się jak bezsilne dziecko potrafię otworzyć się po czym zamknąć i przyjąć postać skamieniałej twarzy .
|
|
 |
Znowu złe głosy podpowiadają mi , że czas znowu zacząć się ciąć.
|
|
 |
I kurwa będę do usranej śmierci jeśli siebie nie zaakceptuję .
|
|
 |
Patrząc na blizny które widać na moich nadgarstkach , cholera widać te jebane blizny .
|
|
 |
Chciałabym zdechnąć mam już dosyć tego jebanego kurwa wymuszonego uśmiechu .
|
|
 |
przebiłaś mi duszę. jestem pół agonią, pół nadzieją
|
|
 |
"Jesteś pierwszym, najpierwszym, zupełnie jedynym mężczyzną, przez którego robi mi się czasem czarno w oczach i słodko w ustach i zupełnie nieprzytomnie w głowie."
Agnieszka Osiecka
|
|
 |
kiedy po raz pierwszy ktoś zacznie rozdeptywać ci palce, myślisz, że to nieprawda, a potem przychodzi zdziwienie, że człowiek może coś takiego zrobić z drugim człowiekiem. ale nie bardzo masz czas to przemyśleć, bo właśnie oddają ci mocz na twarz i ty znowu myślisz, że to nieprawda, że bo przecież ten człowiek rozkraczony nad tobą ma takie samo serce, nerki i ten sam wstyd.
|
|
 |
i znowu pojme, ze jej serce mnie nie chce, ponownie odejdzie i wroci znowu wiosna
|
|
 |
"Pewnego dnia zdecydowaliśmy, że mamy dosyć spania, dość robienia tego, co i kiedy nam się podoba w czystym domu, więc zdecydowaliśmy się na dzieci."
|
|
 |
mija tydzien bez kontaktu, potem miesiac i nagle przerwa robi się tak długa, że glupio jest chwycic za słuchawke
|
|
 |
litr wina i pół wódki i sześć szlugów byś palił i snuł smutki
|
|
|
|