 |
Na pytanie co uszczęśliwia, bez wahania odpowiedziałbym, że tylko Ty.
|
|
 |
Nawet najdalszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku.
|
|
 |
Pierwsze westchnienie miłości to ostatnie westchnienie rozumu.
|
|
 |
Mam nadzieję, że następnym razem zaryzykujemy.
|
|
 |
Nie wychodź jeszcze, chcę Cię mieć o jednego papierosa dłużej.
|
|
 |
Po prostu bądź szczęśliwa, ciesz się z małych rzeczy, spełniaj swoje marzenia i nie bój się zakochać tak, jakby nie było jutra.
|
|
 |
Boli jak skurwysyn, ale uciekam najdalej, jak tylko potrafię. Czasem oceniłabym swój stan psychiczny na dobry z plusem, ale gdy kładę się do łóżka to ledwo dopuszczający na szynach. Wiem, że kiedyś minie, tylko pytanie, kiedy?
|
|
 |
Nie dziwię się ludziom, którzy oddają swoje serce innym. Przynajmniej tak nie rozrywa od środka, nie męczy i nie zabija.
|
|
 |
Czy tęsknię? Już nie znam definicji tego pojęcia. Ja kurwa wyję z rozpaczy i nie mogę tego opanować.
|
|
 |
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
|
|
 |
- Więc kiedy bywa się razem? - Nie wiem. Może wtedy, kiedy jest się samemu. I kiedy tego drugiego człowieka już nie ma, i kiedy wiesz, że nigdy już nie wróci do Ciebie. Może wtedy jesteś z nim naprawdę i na zawsze. Jeśli umiesz go pamiętać.
|
|
 |
Godzina druga. Ponure miasto. Minąłem 200 osób i nie spotkałem żadnego człowieka.
|
|
|
|