 |
Przytul tak mocno, że umrę.
|
|
 |
Może kiedyś znajdziemy się jeszcze raz we dwoje w tym samym miejscu, o tej samej porze...
|
|
 |
już nie wiem co o tym myśleć. niby nic do Ciebie nie czuje, ale wystarczy byle piosenka, Twoje imię aby w moich oczach pojawiły się łzy. nie ma dnia w którym o Tobie nie myślę. ach, tak przecież ja NIBY nic do Ciebie nie czuje.
|
|
 |
- Oddałabym wszystko by móc cofnąć czas do momentu gdy Go poznałam...[mówiła a zaraz potem po raz kolejny wybuchnęła płaczem] - i co, wtedy pewnie zrobiłabyś tak by to wszystko naprawić, prawda? [zapytała Pani Psycholog] -Nie..Trzymałabym z całych sił w dłoniach tę książkę, którą podał mi gdy ją upuściłam a jeśli nawet by spadła to nigdy nie spojrzałabym w Jego oczy, podziękowałabym ze spuszczoną głową i odeszła w przeciwnym kierunku - Myślisz, że dzięki temu byłabyś szczęśliwa ? -Nie wiem ale wiem, że wtedy przed zaśnięciem zastanawiałabym się tylko kim był a nie tak jak teraz wspominała błękit Jego oczu, który kiedyś motywował mnie do życia lecz teraz powoli zabija.
|
|
 |
Teraz wiem, że zakochałam się w nieodpowiedniej osobie. Przepraszam, tak wyszło. Widzisz, bo ja pierwszy raz jestem nastolatką..
|
|
 |
Wykazujesz zero zainteresowania moją osobą. Przywykłam.
|
|
 |
Dlaczego odpuściłeś, dlaczego nie zrobiłeś czegoś co mogło zmienić bieg wydarzeń? Wiem, że między nami zaiskrzyło, jestem pewna, że czułeś choć połowę tego co ja. Pytanie tylko, czy ciągle to czujesz, czy zdarzają Ci się dni, w których choć przez chwilę goszczę w Twoich myślach?
|
|
 |
Kiedyś, gdy o Tobie myślałam, nasuwały mi się tylko określenia typu, 'cudowny', 'idealny', 'jedyny w swoim rodzaju'. teraz jest inaczej. nasuwają, mi się tylko przymiotniki 'beznadziejny', 'bezuczuciowy', 'taki jak wszyscy'. A zamiast Twojego imienia, mówię 'sukinsyn', bo to określa, Cię znacznie, lepiej. `
|
|
 |
Najgorsze, są wieczory. w szczególności te deszczowe. kiedy siadasz na parapecie z kubkiem gorącego kakao i nie wiesz, czy masz się śmiać czy płakać z tego co cię dzisiaj spotkało.
|
|
 |
Jeśli dziewczyna wybacza Ci po tym, jak ją zraniłeś i nadal pokazuje, jak bardzo jej zależy - to uwierz, koleś, to ta jedyna.
|
|
 |
Nawet kiedy myślisz, że już nikogo nie obchodzisz, na pewno choć jedna osoba na świecie pogrąża się w myślach o tobie. Ta osoba może jeszcze nie wiedzieć, że to akurat o Tobie, bo może jest pogrążona w myślach o swojej idealnej połówce.
|
|
 |
skoro taki z ciebie debil, że nie potrafisz zrozumieć słów: 'zależy mi' to ja ci współczuję.
|
|
|
|