 |
z Twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię, Ty nie musisz grać, zawsze mówisz brednie.
|
|
 |
uśmiechnięte twarze malują sens życia,
pęka klisza,ale śmiech znika,gubisz się w ciemności,
pamiętam te rozmowy Ty nie słuchasz.
|
|
 |
poczuj tą pierdoloną bezsilność.
|
|
 |
I nie ważne, że oddałabym tyle, żeby Cie dotknąć. Na końcu i na początku jest samotność
|
|
 |
pożycz troche wiary, bo nie wierze w to co widze.
|
|
 |
są rzeczy, nad którymi nie mamy władzy.
|
|
 |
Dziś samotnych godzin dźwięk przyśpiesza tętno.
|
|
 |
"Chuj z tym" jako wyraz całkowitej rezygnacji.
|
|
 |
Lubię Cię, reszcie chuj do tego.
|
|
 |
Tandetny świat wśród z pozoru kulturalnych ludzi.
|
|
 |
Nie mogłam wydostać sie z jego uścisku wchłaniając z całych sił Jego zapach, by móc zapamiętać go jak najlepiej.Nie mogłam odkleić się od niego tak samo jak on ode mnie.Czekaliśmy na ten dzień tyle,aby za chwilę znów się rozstać na dłużej.-Kocham Cie- szepnął muskajac moje wargi.Chciałam sie w nie zatopić,zatrzymac ten czas w pamieci jak najdlużej..Mamy w sumie jeszcze trzy dni,ale z każdym kolejnym bedzie coraz trudniej,bo bliżej rozstania..Tak, pozbyłam się już wszelkich wątpliwości.Wiem,ze chce tego bardziej niz kiedykolwiek.Znów się uśmichnął jakby odgadnął moje myśli..Nie przeszkadzało mi to jednak.Wtuliłam się w niego bardziej łykajac każdy jego oddech..Te 5 godzin spędzonych wspólnie minęło jak 3 minuty.. Zdecydowanie za mało czasu ma dla nas los.. || pozorna
|
|
|
|