 |
Przyznawaj się do błędów.Wykorzystaj nawet najgorsze sytuacje.Zawsze przyjmuj wyciągniętą dłoń.Używaj dowcipu, żeby bawić, nie ranić.Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, że jesteś. Nikt nie zauważy różnicy.Zawsze miej przed oczami coś pięknego, nawet jeżeli to będzie stokrotka w szklance.Naucz się słuchać, okazja czasami puka bardzo cicho. Podchodź do miłości i do gotowania z bezgranicznym oddaniem.Nie pracuj z myślą o zdobyciu uznania, pracuj w sposób zasługujący na uznanie.Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami.
|
|
 |
Strach to czasem brzydka rzecz. Nie pozwala Ci doznawać najpiękniejszych chwil. Będzie Twoim przekleństwem, jeśli go nie pokonasz.
|
|
 |
Leżał obok i patrzył na mnie tak jakbym była jakimś cudem. A później objął mnie w talii i pocałował, tak jakby czekał na to całe życie.
|
|
 |
Bo kiedy nie ma Ciebie, niewiele istnieje.
|
|
 |
Najlepszym lekarstwem na kompleksy kobiety jest kochający mężczyzna.
|
|
 |
Nie ważne, czy jesteś jego drugą czy trzecią. Ważne byś była jego ostatnią.
|
|
 |
To jacy jesteśmy zostało wykreowane przez to przez co przeszliśmy. Nasze gesty, słowa, czyny to wszystko ma głębsze podłoże, o wiele głębsze niż mogłoby się wydawać. Każda krzywda która nas spotkała, każdy cios wymierzony w naszym kierunku, nie koniecznie ten fizyczny. Każda wylana przez nas łza, każdy odczuwany ból i każda targająca nami emocja. Nasze bezsenne noce, utraty świadomości i ciągłe zmiany nastroi. To w jaki sposób przez te wszystkie lata zmieniało się nasze spojrzenie na świat i nasze odczucia względem ludzi. To czy dziś potrafimy kochać i ufać, czy umiemy radzić sobie w stresowych sytuacjach a przede wszystkim być wiernym sobie samym. Tak wiele czynników miało wpływ na to kim się staliśmy, na to jak myślimy, czym się kierujemy i jaki jest nasz stosunek do każdej nawet kompletnie błahej sprawy.
|
|
 |
Tęskniłam za przeszłością przez co nie miałam ani jej, ani przyszłości. /esperer
|
|
 |
Mówił że będzie przy niej zawsze stał jak Anioł Stróż w tym samym momencie z kieszeni wyciągnął nóż, najpierw w korze drzewa wygrawerował serce potem podcial jej gardło jednym pociągnięciem / eripe-miłosne historie
|
|
 |
to wszystko jest tak cholernie trudne . wstawać rano z myślą ze Cie dziś nie zobaczę , ze nie dostane od Ciebie smsa na dzień dobry , nie usłyszę Twojego głosu , nie usłyszę z Twoich ust ''kocham Cie'' bo przecież mnie kochasz prawda ? przecież myślisz jeszcze o mnie prawda ? przecież jeszcze coś dla Ciebie znaczę prawda ? przecież to nie mogło tak się skończyć wszystko miedzy nami prawda ? prawda? /nacpanatymbarkiem
|
|
 |
Każdy kolejny, który pojawił się po Tobie, pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam, że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej, że nie szukam jak na razie silnego, męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie - ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się, kolego, kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń, odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem, zupełnie bezuczuciowa i obojętna, chłodna od urodzenia. [ yezoo ]
|
|
 |
Zamiast długów w bankach zadłużyć się chcę u Ciebie na wieczną spłatę czułości.
|
|
|
|