 |
I ‘kocham Cię’ , tak jakby z przyzwyczajenia ,bez uczuć. ^^
|
|
 |
- Kocham Cię.; *
- to ci współczuje.; x
- czemu.?;>
- zobaczysz. . .
|
|
 |
przez chwilę zapomniałam, że istniejesz.
|
|
 |
Kiedyś stworze swój idealny świat, bez problemów, bez cierpienia, bez porażek, bez Ciebie!
|
|
 |
Chyba tak już jest szczęście kumuluje się potem żeby jebnąć Ci w twarz pechem kiedy najmniej się tego spodziewasz. - Gorzej jak to dzieje się jednego dnia. Ze skrajności w skrajność.
|
|
 |
I powiedz mi prosto w twarz że to wszystko nie miało sensu a wtedy zrozumiem dlaczego tak szybko zniknąłeś.
|
|
 |
Może nie warto było kopać w ten słupek. Tak bardzo chciałam wyładować swój gniew, bezradność a to był jedyny sposób jaki przychodziło mi do głowy. - I co warto było ? - Nie ale teram przynajmniej boli mnie izycznie a nie psychicznie.
|
|
 |
W marzeniach widzę nas spacerujących za rękę po parkowej alejce i patrzących sobie w oczy z bezgraniczną miłością, a w rzeczywistości Twoje krótkie `cześć` i sekundowy uśmiech potrafi sprawić, że tracę głowę.
|
|
 |
- Pewnie sobie wmawia, że nic dla niego nie znaczysz. - A jak nie musi sobie wmawiać, bo tak jest? - Cholera, ty chyba nie widzisz jak on na ciebie patrzy. / nedie. :))
|
|
 |
Nie umiem spojrzeć w Twoje oczy
Ty też szukasz czegoś na ścianie... :(
|
|
|
|