|
Gdyby nie to , że w Twoich oczach widzę tlącą się, naszą miłość , pomyślałabym , że ją szczerze kochasz . // ediit
|
|
|
-Nie boisz się śmierci?
-Nie wiem.
-Czyli o niej nie myślisz?
-Myślę. Dzień w dzień.
-Dzień w dzień? To bardzo często. Za często.
-Dlaczego? Wszystko da się oswoić.
-Nawet to?
-Tak.
|
|
|
Dla niego ? A dla niego jestem w stanie zrobić wszystko , bez względu na konsekwencje . // ediit
|
|
|
Nie wstydzę się przyznać do tego , że codziennie prosiłam Boga o Ciebie . I wiesz co było dla mnie najtrudniejsze ? Przestać wierzyć w spełnienie najcenniejszego z marzeń . // ediit
|
|
|
W ciągu kilku dni zrozumiałam, dla kogo tak naprawdę jestem ważna . W chwilach , które bolały najbardziej nie zrobiłeś nic . Kompletnie nic . Więc daruj sobie żałosne uwagi o tym , czego ja nie zrobiłam, by utrzymać znajomość . Nie pochlebiaj sobie . Widocznie mam dość życia w kłamstwie . // ediit
|
|
|
Czasami pozwalałam sobie na przekroczenie pewnych granic . Dlaczego ? Wiedziałam , że za bardzo mnie kocha , by pozwolić mi odejść . // ediit
|
|
|
- Co takiego ? Że mnie kochasz ? - w tym momencie wybuchła śmiechem . Za chwilę jednak jej twarz spoważniała , wzięła do ręki filiżankę , upiła z niej łyk kawy , po czym zaczęła mówić dalej . - Przepraszam , ale ja też jestem człowiekiem i czasem brakuje mi sił . Powiedz , jak mogę Ci ufać ? Kiedy Ty stawiasz moją dobrą wiarę w Twoją osobę, ukrywasz przede mną rzeczy najistotniejsze , stanowiące bieg Twojego życia , zrozumiałabym , gdyby chodziło o przeszłość, nie każdy wyrywa się do opowiedzenia swojej historii życiowej , ale nie to , że od samego początku karmiłeś mnie kłamstwami . I Ty masz czelność wmawiać mi , że kochasz ? Proszę Cię ! - dokończyła poirytowana . - Ale ja .. - Tak , wiem . Nie chciałeś . Wiesz ? Może zawalczyłabym o tę miłość , ale za dużo to mnie kosztuje . Zniknij w końcu z mojego życia . ' Wybiegła zostawiając mnie samego . // ediit
|
|
|
Najtrudniejsze pytanie jakie musimy zadać sobie ? Uwierzyć w to , że on się zmieni , czy w to , że znajdę i pokocham innego ? // ediit
|
|
|
Zaufam Ci , ale tylko jeden raz. Miej to na uwadze . // ediit
|
|
|
- Miałaś rację . - Ale o czym Ty mówisz ? - Pamiętasz , jak mówiłaś , że On jest niemalże idealny ? Że jest doskonałym materiałem na męża , ale nie , nie dlatego , że jest przystojny, bo w sumie nie wiem , czy tak jest , w każdym bądź razie mówiłaś że, gdy spędzę z Nim trochę czasu zrozumiem . I wiesz dopiero teraz widzę to , jak na mnie patrzy , pomimo tych wszystkich kłótni , które są jeszcze przed nami , mam pewność , że nie odwróci się ode mnie , nie zostawi mnie samej . Fakt , mówiłam , że to nie jest miłość , że los lubi płatać figle i z Nas będziemy ja i Ty. Ale wiesz co ? Takie uczucie zdarza się tylko raz , nie zmarnuję tego . // ediit
|
|
|
|