|
Boję się przyszłego uczucia, kolejnych życiowych wyzwań, tych trujących pocałunków, fałszywych, miłosnych wyznań. Tych fotografii szczęśliwych, później palonych na stosie.
|
|
|
Nie pocieszać, nie obiecywać , że wszystko będzie dobrze , nie wmawiać , że dam sobie radę . Nie chcę litości . Czasem milczenie i czyjaś obecność są cenniejsze od słów . // ediit
|
|
|
Wystarczy , abyś napisał , że mnie potrzebujesz tu i teraz , w mgnieniu oka byłabym przy Tobie . A co Ty zrobiłbyś dla mnie ? // ediit
|
|
ediit dodał komentarz: do wpisu |
16 października 2010 |
|
Wychodzę . Nie uciekam , po prostu to jest ten moment , w którym powinnam odpuścić . Muszę ochłonąć , bezradność irytuje mnie . Wyciągam papierosa . Zaciągam się . Z oczu płyną mi łzy . Nie tak powinno to wszystko wyglądać . // ediit
|
|
|
I wtedy zrobił krok w przód . Nie odrywając wzroku od moich oczu , wplótł swoje palce pomiędzy moje . Uśmiechnął się , po czym zaczął mówić : - Obiecuję Ci , że zawsze będę przy Tobie , upewniając Cię codziennie o moim uczuciu . Nie mogę spać , bo w końcu rzeczywistość jest lepsza od moich snów . I wiesz ? Jesteś moim priorytetem , wszystko inne traci na wartości . Kocham Cię ! Słyszysz ?! Skarbie , nie zapominaj nigdy o tym ! - skończył , całując mnie w czoło . ` Dziś stoisz w tym samym miejscu z nią . Oczy przeszkliły się łzami , przez zaciśnięte zęby zdołałam powiedzieć - Oszukałeś mnie ! Oszukałeś mnie , kurwa ! // ediit
|
|
ediit dodał komentarz: do wpisu |
11 października 2010 |
ediit dodał komentarz: do wpisu |
10 października 2010 |
|
Co najbardziej uwielbiałam w Jego oczach ? To , jak pięknie wyglądałam w nich . // ediit
|
|
|
I nawet tuląc się do niego , czuję Twój zapach . // ediit
|
|
ediit dodał komentarz: do wpisu |
10 października 2010 |
|
Noc. Wychodzę na balkon , siadam na zimnym już betonie . Z kieszeni wyciągam ostatniego papierosa. Odpalam go . W dłoniach chowam głowę . Próbuję raz jeszcze przeanalizować to , co czuję . Bez skutku . Jest we mnie tyle nagromadzonych emocji , że nawet nie mam pojęcia od czego powinnam zacząć . Po chwili wstaję i zmierzam w kierunku pokoju , by znów godzinami gapić się w ekran telefonu . // ediit
|
|
|
|