 |
Myślę, że na przyjaźń nie ma złotej rady. Przyjaźń moim zdaniem to nie jest mnóstwo wspomnień z daną osobą, czy jakieś niesamowite wspomnienia (choć to często idzie w parze). To nie jest wymienianie się ciuchami, podzielanie pasji czy poglądów religijnych/politycznych. Uważam, że przyjaźń to przede wszystkim świadomość. Przyjaźń to coś jak fakt. Ma swoje prawa oraz zasady, ale tak naprawdę do niczego nie obliguje ani nie wytycza dyrektyw.
Przyjaźń to świadomość, że gdyby coś się działo, ta druga osoba zawsze tam jest. I to bez znaczenia, czy chcesz wpaść na kawę, po prostu pogadać, wyjść na spacer czy najebać się.
To najpierw jest obecność, dopiero potem cała reszta.
|
|
 |
zawsze mów co czujesz, lepiej niech zaboli teraz, niż później dwa razy mocniej.
|
|
 |
przeszłość każdego człowieka jest w nim zamknięta jak karty książki, którą on zna na pamięć, a inni mogą przeczytać tylko tytuł.
|
|
 |
czasem brakuje mi tchu żeby wziąć te wszystkie zmartwienia, błędy, rozczarowania na jeden wdech.
|
|
 |
czasami widujemy kogoś codziennie, ale zapominamy mu powiedzieć jaki jest dla nas ważny. a potem jest już zwyczajnie za późno.
|
|
 |
możesz zamknąć swoje oczy na rzeczy, których nie chcesz widzieć, ale nie możesz zamknąć serca na rzeczy, których nie chcesz czuć.
|
|
 |
polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma.
|
|
 |
najgorzej jest zawieźć się na ludziach, w których widziało się tak dużo i broniło z całego serca tak mocno.
|
|
 |
spójrz prawdzie w oczy. jest już po wszystkim.
|
|
 |
ludzie, którzy najbardziej potrzebują pomocy, najczęściej wyglądają, jakby nie potrzebowali jej wcale.
|
|
 |
i już nie wiesz, czy chcesz go widzieć, czy o nim zapomnieć.
|
|
|
|