 |
blizny kwiczą i zanoszą się śmiechem
|
|
 |
"Nocą wyłażą wszystkie zwierzęta. Kurwy, alfonsy, pedały, transwestyci, narkomani, dilerzy. Pewnego dnia spadnie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten brud.
|
|
 |
„Aż któregoś dnia pojmujesz nagle, że całe twoje życie jest ohydne, nie warte zachodu, jest horrorem, czarną plamą na białym polu ludzkiej egzystencji. Pewnego ranka budzisz się z lękiem, że będziesz żyć.”
|
|
 |
Pomyślałem, że jestem teraz wolny. Mogę sobie iść w prawo, mogę sobie iść w lewo, a jak mi się zechce, przez chwilę mogę nie iść nigdzie. Chyba mogę wszystko. Chyba mogę tak bardzo wszystko, że w rezultacie nie mogę nic..
|
|
 |
Trochę skacowani jemy śniadanie
Lubię to, że Twoje mieszkanie nie jest sterylnie czyste
Masz wszystkie bliskie mi cechy i zachowania
Później bierzemy na wynos kawę
Idziemy przez chwilę, leżymy na trawie
I czuję, że żyje
Nigdy Cię nie zostawię
Palimy skręta na dwoje
Ty mówisz mi o swoich ulubionych piosenkach
I lubisz moje blizny i tatuaże
|
|
 |
Ty zaś tej nocy serce pęknięte miałaś
Bo panicza bez wzajemności kochałaś..
|
|
 |
odezwij sie czasem ciekawy jestem gdzie i z kim teraz umierasz
|
|
 |
"Prawdziwa miłość przeważnie rozpoczyna się od pijaństwa."
|
|
 |
what is expected to see my happy haul?
|
|
 |
chyba powoli wyrastam z fascynacji skurwysyństwem.
|
|
|
|