głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xolqax

Najlepszym sposobem na znalezienie przyjaciela jest być nim dla samego siebie.

s17 dodano: 14 października 2010

Najlepszym sposobem na znalezienie przyjaciela jest być nim dla samego siebie.

Zaczęła go unikać  on udawał   ze to nieprawda. kochał ją i to go oślepło. wiedział ze już ma innego. była wtedy taka jak jakiej nie chciał znać. któregoś dnia spotkali się na ulicy.   Cześć  powiedziała    odpowiedział jej  ale głos jego drżał. zrozumiała że on wie o wszystkim. bala się jakby zrobiła coś złego.   Nie jestem taki jak o mnie myślisz. kocham cię i chce abyś była szczęśliwa ale Ty tego nie chcesz. niszczysz siebie i swoich przyjaciół   bo wierzysz tylko w siebie  mówił drżącym głosem. nie rozumiała jego slow. chciała coś powiedzieć ale z jego oczu płynęły łzy. I tak się rozstali...

s17 dodano: 14 października 2010

Zaczęła go unikać, on udawał , ze to nieprawda. kochał ją i to go oślepło. wiedział ze już ma innego. była wtedy taka jak jakiej nie chciał znać. któregoś dnia spotkali się na ulicy. - Cześć- powiedziała // odpowiedział jej, ale głos jego drżał. zrozumiała że on wie o wszystkim. bala się jakby zrobiła coś złego. - Nie jestem taki jak o mnie myślisz. kocham cię i chce abyś była szczęśliwa ale Ty tego nie chcesz. niszczysz siebie i swoich przyjaciół , bo wierzysz tylko w siebie- mówił drżącym głosem. nie rozumiała jego slow. chciała coś powiedzieć ale z jego oczu płynęły łzy. I tak się rozstali...

Uwielbiam patrzeć na zaciągającego się papierosem faceta. Uwielbiam gdy później wypuszcza ten trujący dym z taka gracją z jaką ja nigdy bym tak nie zrobiła. Uwielbiam patrzeć jak robi z tym dymem co tylko zechce.Uwielbiam patrzeć jak wkłada papierosa do ust  a później go odpala.I tak w kółko...to jest magiczne.Tyle tylko  że nienawidze kiedy mój facet pali.Wiem  to mija się z celem.

s17 dodano: 14 października 2010

Uwielbiam patrzeć na zaciągającego się papierosem faceta. Uwielbiam gdy później wypuszcza ten trujący dym z taka gracją z jaką ja nigdy bym tak nie zrobiła. Uwielbiam patrzeć jak robi z tym dymem co tylko zechce.Uwielbiam patrzeć jak wkłada papierosa do ust, a później go odpala.I tak w kółko...to jest magiczne.Tyle tylko, że nienawidze kiedy mój facet pali.Wiem, to mija się z celem.

I odszedł.. Tak bez żadnego wyjaśnienia  bez żadnego żegnaj  bez żadnego spierdalaj.. Tchórz ! odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali..

s17 dodano: 14 października 2010

I odszedł.. Tak bez żadnego wyjaśnienia, bez żadnego żegnaj, bez żadnego spierdalaj.. Tchórz ! odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali..

  Był moim tlenem  moim narkotykiem. Przez niego nie jadłam  nie spałam  nie mogłam bez niego oddychać  każdy dzień myślałam o nim  był ze mną w snach i towarzyszył mi w każdej codziennej czynności...   Nie było warto... Tak cię skrzywdził.   Nie było warto? Człowiek wytrzyma najgorsze tortury  ale spróbuj mu choć na jeden dzień odebrać tlen. No spróbuj.

s17 dodano: 14 października 2010

- Był moim tlenem, moim narkotykiem. Przez niego nie jadłam, nie spałam, nie mogłam bez niego oddychać, każdy dzień myślałam o nim, był ze mną w snach i towarzyszył mi w każdej codziennej czynności... - Nie było warto... Tak cię skrzywdził. - Nie było warto? Człowiek wytrzyma najgorsze tortury, ale spróbuj mu choć na jeden dzień odebrać tlen. No spróbuj.

tak długo po omacku  wyciągałam przed siebie ręce  usilnie chcąc złapać szczęście. A ono wciąż umykało. Chwytałam wiatr  który wciąż uciekał  przemykając pomiędzy moimi palcami. Kolejne garście zionęły coraz to większa pustkę  a mną kierowała większa determinacja. Szukałam  szukałam  szukałam nie stawiając sobie najprostszego pytania. Gnałam ślepo przed siebie  omijając tak wiele cennych chwil. Zapomniałam o tych najdrobniejszych kawałeczkach życia  które będą moim tu i teraz  dąć mi to  za czym błądziłam  depcząc je nieświadomie. Szukałam szczęścia  choć tak naprawdę zupełnie nie wiedziałam  czym ono jest.

s17 dodano: 14 października 2010

tak długo po omacku, wyciągałam przed siebie ręce, usilnie chcąc złapać szczęście. A ono wciąż umykało. Chwytałam wiatr, który wciąż uciekał, przemykając pomiędzy moimi palcami. Kolejne garście zionęły coraz to większa pustkę, a mną kierowała większa determinacja. Szukałam, szukałam, szukałam nie stawiając sobie najprostszego pytania. Gnałam ślepo przed siebie, omijając tak wiele cennych chwil. Zapomniałam o tych najdrobniejszych kawałeczkach życia, które będą moim tu i teraz, dąć mi to, za czym błądziłam, depcząc je nieświadomie. Szukałam szczęścia, choć tak naprawdę zupełnie nie wiedziałam, czym ono jest.

Pamiętacie  kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki  marzyliście o tym  jakie będzie wasze życie? Biała sukienka  książę z bajki  który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku  zamykaliście oczy i całkowicie  niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj  Zębowa Wróżka  książę z bajki   byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy  a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi  którym mogą ufać  ale rzecz w tym  że trudno całkowicie zrezygnować z bajek  bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei  że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą

s17 dodano: 14 października 2010

Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie? Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy, a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą

Chcialabym napisac  ze potrafie cieszyc sie z kazdej spedzonej minuty tutaj  ale nie potrafie  chociaz bardzo sie staram. Stracilam dla Ciebie głowe  wypełniasz kazda moja mysl  i nie potrafie cieszyc sie z innymi  gdy nie cieszy mnie to  jak czuje sie z tym wszystkim.. Nie mam chęci  nawet minimalnego zapału  nawet wstawać z łóżka kazdego ranka  bo nie widze najmniejszego sensu  jak we wszystkim co robie bez Ciebie. Nie sądziłam  że miłość do Ciebie jest tak potężna  potężniejsza ode mnie samej. Czasami gubię sie tylko we własnym świecie  i nawet nie potrafie trafić do domu tą samą drogą  którą wracam kilka razy dziennie. Wszystko wydaje się puste  gdy wiem  że nie ma Cie blisko mnie.

s17 dodano: 14 października 2010

Chcialabym napisac, ze potrafie cieszyc sie z kazdej spedzonej minuty tutaj, ale nie potrafie, chociaz bardzo sie staram. Stracilam dla Ciebie głowe, wypełniasz kazda moja mysl, i nie potrafie cieszyc sie z innymi, gdy nie cieszy mnie to, jak czuje sie z tym wszystkim.. Nie mam chęci, nawet minimalnego zapału, nawet wstawać z łóżka kazdego ranka, bo nie widze najmniejszego sensu, jak we wszystkim co robie bez Ciebie. Nie sądziłam, że miłość do Ciebie jest tak potężna, potężniejsza ode mnie samej. Czasami gubię sie tylko we własnym świecie, i nawet nie potrafie trafić do domu tą samą drogą, którą wracam kilka razy dziennie. Wszystko wydaje się puste, gdy wiem, że nie ma Cie blisko mnie.

miałaś kiedyś tak  że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia  że wszędzie szukałaś jego zapachu  jego spojrzenia i jego głosu  miałaś tak  że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu  miałaś tak  że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym  że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak  że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku  żyłaś kiedykolwiek ze świadomością  że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie  nie miałaś tak  więc nie mów mi  że rozumiesz.

s17 dodano: 14 października 2010

miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.

też tak miałam i też tak mówiłam .. ale po jakimś czasie dałam sobie spokój bo wiedziałam że to nie chłopak dla mnie. teksty s17 dodał komentarz: też tak miałam i też tak mówiłam .. ale po jakimś czasie dałam sobie spokój bo wiedziałam że to nie chłopak dla mnie. do wpisu 13 października 2010
teraz siedząc już w dumo czuję jakbyś nadal był przy mnie.. przesiąknęłam całym Tobą. czuję Twoje perfumy  zapach Twojego auta  czuję Twoje papierosy..  chciałabym żebyś częściej wyciągał mnie na takie  spacery .   s17

s17 dodano: 12 października 2010

teraz siedząc już w dumo czuję jakbyś nadal był przy mnie.. przesiąknęłam całym Tobą. czuję Twoje perfumy, zapach Twojego auta, czuję Twoje papierosy.. chciałabym żebyś częściej wyciągał mnie na takie "spacery". /s17

  tak jest między nami kilka lat różnicy  ale ja tego jakoś tak nie odczuwam . Bo wiesz on jest taki .. taki spokojny nie zależy mu tylko na jednym . wiesz jak opowiada mi o swoim dwuletnim siostrzeńcu mówi o nim z taką wielka miłością widać że bardzo go kocha i poszedłby za nim w ognień. Jest bardzo troskliwy. dzisiaj mi powiedział że nie pozwoli żeby ktoś mnie zranił.. żaden inny chłopak tego nie powiedział gdyż sami mnie ranili  on jest inny .  s17

s17 dodano: 12 października 2010

- tak jest między nami kilka lat różnicy, ale ja tego jakoś tak nie odczuwam . Bo wiesz on jest taki .. taki spokojny nie zależy mu tylko na jednym . wiesz jak opowiada mi o swoim dwuletnim siostrzeńcu mówi o nim z taką wielka miłością widać że bardzo go kocha i poszedłby za nim w ognień. Jest bardzo troskliwy. dzisiaj mi powiedział że nie pozwoli żeby ktoś mnie zranił.. żaden inny chłopak tego nie powiedział gdyż sami mnie ranili, on jest inny . /s17

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć