głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xolqax

80   populacji dziewczyn w mojej szkole to 'zakręcone megasweetporeloziom dziunie' których jedynym zajęcie jest obgadywanie i szukanie chłopaków tzw. 'ciasteczek'. 20   z tych 80   kocha różowy i bez co najmniej przyczepy fluidu na twarzy z domu nie wyjdzie. kolejne 20   to laski które jak same koło ciebie przechodzą to mordy nie otworzą a jak są z kumpelkami to szczekają. cała reszta kumpluje się z 5   najlepszymi żeby być 'fajne i mieć pozycję'. ogółem 70   z nich to skóra ściągnięta z galerianek.

s17 dodano: 22 grudnia 2010

80 % populacji dziewczyn w mojej szkole to 'zakręcone megasweetporeloziom dziunie' których jedynym zajęcie jest obgadywanie i szukanie chłopaków tzw. 'ciasteczek'. 20 % z tych 80 % kocha różowy i bez co najmniej przyczepy fluidu na twarzy z domu nie wyjdzie. kolejne 20 % to laski które jak same koło ciebie przechodzą to mordy nie otworzą a jak są z kumpelkami to szczekają. cała reszta kumpluje się z 5 % najlepszymi żeby być 'fajne i mieć pozycję'. ogółem 70 % z nich to skóra ściągnięta z galerianek.
Autor cytatu: eeiiuzalezniasz

Weź sie weź . Podniecasz się  jak on Ci napisze ' sweet foteczka ' na nk i  myślisz  że będzie z tego love story . Przeliczyłas się  laska .  doyouthinkyouknowme

s17 dodano: 22 grudnia 2010

Weź sie weź . Podniecasz się, jak on Ci napisze ' sweet foteczka ' na nk i myślisz, że będzie z tego love story . Przeliczyłas się, laska ./ doyouthinkyouknowme
Autor cytatu: doyouthinkyouknowme

dokładnie  p teksty s17 dodał komentarz: dokładnie ;p do wpisu 22 grudnia 2010
facet biega za Tobą niczym za oazą na pustyni  obiecując Ci życie wyścielone płatkami róż. Ty  zniesmaczona brakiem uczucia  odprawiasz go z kwitkiem. najbardziej frustrującym momentem jest ten  gdy facet wreszcie daje sobie spokój. właśnie wtedy w  Twojej chorej podświadomości  zapala się światełko wysyłające sygnał 'ej  przecież Ci na nim zależy!'. światełko  które zawsze zaświeca się z tym cholernym opóźnieniem  zabierając Ci tym samym szansę na szczęście.

s17 dodano: 22 grudnia 2010

facet biega za Tobą niczym za oazą na pustyni, obiecując Ci życie wyścielone płatkami róż. Ty zniesmaczona brakiem uczucia, odprawiasz go z kwitkiem. najbardziej frustrującym momentem jest ten, gdy facet wreszcie daje sobie spokój. właśnie wtedy w Twojej chorej podświadomości, zapala się światełko wysyłające sygnał 'ej, przecież Ci na nim zależy!'. światełko, które zawsze zaświeca się z tym cholernym opóźnieniem, zabierając Ci tym samym szansę na szczęście.
Autor cytatu: abstracion

ten pan  o nienagannym uśmiechu i  pięknych oczach  jest  dla mnie bardzo ważny.

s17 dodano: 21 grudnia 2010

ten pan, o nienagannym uśmiechu i pięknych oczach, jest dla mnie bardzo ważny.
Autor cytatu: zozolandia

a spojrzenie w ciepło Twoich oczu jest jak dobra dawka amfetaminy   pobudza do życia daje kopa na kolejnych kilka dni.   veriolla

s17 dodano: 21 grudnia 2010

a spojrzenie w ciepło Twoich oczu jest jak dobra dawka amfetaminy - pobudza do życia,daje kopa na kolejnych kilka dni. / veriolla
Autor cytatu: veriolla

chciałabym zapisywać wszystkie momenty życia na jakimś urządzeniu.  gdyby mi się chciało  włączyłabym sobie swoje życie. oglądałabym powtórki i analizowała wspólne chwile. wszystko przeżywałabym od nowa. o tak  fajnie by było.   malynoowa.

s17 dodano: 20 grudnia 2010

chciałabym zapisywać wszystkie momenty życia na jakimś urządzeniu. gdyby mi się chciało, włączyłabym sobie swoje życie. oglądałabym powtórki i analizowała wspólne chwile. wszystko przeżywałabym od nowa. o tak, fajnie by było. / malynoowa.
Autor cytatu: malynoowa

świetne !  d teksty s17 dodał komentarz: świetne ! ;d do wpisu 20 grudnia 2010
racja  p teksty s17 dodał komentarz: racja ;p do wpisu 20 grudnia 2010
Ona tak cholernie była naiwna  łudziła się  że ją kocha. Myślała  że znaczy coś dla niego  że On pragnie jej tak jak ona jego. Starała się z całych sił  jednak to było dla niego za mało. Była mu obojętna  ale miała nadzieje  że to się zmieni. Ona Go kochała  a On ją tylko wykorzystał i zostawił z reputacją dziwki.

s17 dodano: 19 grudnia 2010

Ona tak cholernie była naiwna, łudziła się, że ją kocha. Myślała, że znaczy coś dla niego, że On pragnie jej tak jak ona jego. Starała się z całych sił, jednak to było dla niego za mało. Była mu obojętna, ale miała nadzieje, że to się zmieni. Ona Go kochała, a On ją tylko wykorzystał i zostawił z reputacją dziwki.
Autor cytatu: okiemnieogarniesz

On i ona  kochali się na zabój. Byli wzorem miłości  aż możnabyło zazdrościć. Pisali ze sobą po kilkanaście godzin dziennie a nocami musieli sie dosycać rozmowami telefonicznymi bo zawsze mieli sobie wiele do powiedzenia. Jedno uzupełniało drugiego i dzięki temu byli idealną parą lecz był jeden problem.. od dnia kiedy się poznali nigdy nie mieli okazji się spotkać. Nie przejmowali się tym  byli pewni że nic nie stanie im na drodze i bez względu na wszystko i tak się nie rozstaną. Nadeszła wielka chwila  dzień spotkania.. wszystko było zaplanowane  miasto  miesjce i godzina. Czekała na placu. siedziała na ławce. On spóźniał się o kilka minut. Dziewczyna niepokoiła się. Nagle podjechał chłopak na wózku inwalidzkim.  Przepraszam za spóźnienie ale nie mogłem podjechać pod chodnik. Nic nie odpowiedziała. Patrząc w martwy punkt wstała i odeszła z miesjca spotkania. Nie miał zamiaru za nią gonić.. powiedział sam do siebie   heh prawdziwa miłość ? Wstał i odszedł w przeciwną stronę   sewuu

s17 dodano: 16 grudnia 2010

On i ona, kochali się na zabój. Byli wzorem miłości, aż możnabyło zazdrościć. Pisali ze sobą po kilkanaście godzin dziennie a nocami musieli sie dosycać rozmowami telefonicznymi bo zawsze mieli sobie wiele do powiedzenia. Jedno uzupełniało drugiego i dzięki temu byli idealną parą lecz był jeden problem.. od dnia kiedy się poznali nigdy nie mieli okazji się spotkać. Nie przejmowali się tym, byli pewni że nic nie stanie im na drodze i bez względu na wszystko i tak się nie rozstaną. Nadeszła wielka chwila, dzień spotkania.. wszystko było zaplanowane, miasto, miesjce i godzina. Czekała na placu. siedziała na ławce. On spóźniał się o kilka minut. Dziewczyna niepokoiła się. Nagle podjechał chłopak na wózku inwalidzkim. -Przepraszam za spóźnienie ale nie mogłem podjechać pod chodnik. Nic nie odpowiedziała. Patrząc w martwy punkt wstała i odeszła z miesjca spotkania. Nie miał zamiaru za nią gonić.. powiedział sam do siebie - heh prawdziwa miłość ? Wstał i odszedł w przeciwną stronę / sewuu
Autor cytatu: pomarancza_

On i ona  kochali się na zabój. Byli wzorem miłości  aż możnabyło zazdrościć. Pisali ze sobą po kilkanaście godzin dziennie a nocami musieli sie dosycać rozmowami telefonicznymi bo zawsze mieli sobie wiele do powiedzenia. Jedno uzupełniało drugiego i dzięki temu byli idealną parą lecz był jeden problem.. od dnia kiedy się poznali nigdy nie mieli okazji się spotkać. Nie przejmowali się tym  byli pewni że nic nie stanie im na drodze i bez względu na wszystko i tak się nie rozstaną. Nadeszła wielka chwila  dzień spotkania.. wszystko było zaplanowane  miasto  miesjce i godzina. Czekała na placu. siedziała na ławce. On spóźniał się o kilka minut. Dziewczyna niepokoiła się. Nagle podjechał chłopak na wózku inwalidzkim.  Przepraszam za spóźnienie ale nie mogłem podjechać pod chodnik. Nic nie odpowiedziała. Patrząc w martwy punkt wstała i odeszła z miesjca spotkania. Nie miał zamiaru za nią gonić.. powiedział sam do siebie   heh prawdziwa miłość ? Wstał i odszedł w przeciwną stronę   sewuu

s17 dodano: 16 grudnia 2010

On i ona, kochali się na zabój. Byli wzorem miłości, aż możnabyło zazdrościć. Pisali ze sobą po kilkanaście godzin dziennie a nocami musieli sie dosycać rozmowami telefonicznymi bo zawsze mieli sobie wiele do powiedzenia. Jedno uzupełniało drugiego i dzięki temu byli idealną parą lecz był jeden problem.. od dnia kiedy się poznali nigdy nie mieli okazji się spotkać. Nie przejmowali się tym, byli pewni że nic nie stanie im na drodze i bez względu na wszystko i tak się nie rozstaną. Nadeszła wielka chwila, dzień spotkania.. wszystko było zaplanowane, miasto, miesjce i godzina. Czekała na placu. siedziała na ławce. On spóźniał się o kilka minut. Dziewczyna niepokoiła się. Nagle podjechał chłopak na wózku inwalidzkim. -Przepraszam za spóźnienie ale nie mogłem podjechać pod chodnik. Nic nie odpowiedziała. Patrząc w martwy punkt wstała i odeszła z miesjca spotkania. Nie miał zamiaru za nią gonić.. powiedział sam do siebie - heh prawdziwa miłość ? Wstał i odszedł w przeciwną stronę / sewuu
Autor cytatu: pomarancza_

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć