  |
Moda na randki w parku, wśród żółtych i pomarańczowych liści już minęła. Teraz nastała moda na samotne, długie, zimowe wieczory z herbatą, pod kocem i z książką obowiązkowo o romansie.
|
|
  |
Do góry ręce, to napad na serce!
|
|
  |
Dlaczego nie możesz na mnie spojrzeć, jak na dziewczynę, za którą oddałbyś życie?
|
|
  |
Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim. Przypadkowe przeznaczenie.
|
|
  |
Podobno jeżeli ktoś za Tobą tęskni, to śni Ci się w nocy...
|
|
  |
Marzenia na następne dni, tygodnie, miesiące? Usłyszeć od Ciebie dwa słowa, trzy sylaby, dziewięć liter .
|
|
  |
Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc, że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona ciągle żyje i czeka.
|
|
  |
Czuję się jakbym na sercu miała wydrapany napis "nie do użycia" , a na twarzy wypisane "dożywotnie nieszczęśliwa".
|
|
  |
Nie masz pomysłu na obiad ? Kup go ! ' taa .. szkoda że nie ma takiego czegoś jak, nie masz miłości ? Kup ją ! ' myślę że chyba lepiej by się sprzedawało...
|
|
  |
Jedyne czego możesz być pewien to tego, że nigdy nie przestanie mi na tobie zależeć.
|
|
  |
Godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka. Wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. Myślałam, że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. Dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. Odebrałam, pierwsze jego słowa ' odpowiedz, kochasz mnie? ' chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam, że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. A kiedy powiedziałam że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. Wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha. Piękne, nie? Tylko szkoda, że mi się to śniło.
|
|
  |
Proszę, szepnij mi do ucha, że jestem tą, na którą tyle czekałeś.
|
|
|
|