 |
samotność jak tasiemiec zżera człowieka od środka, tylko, że zamiast za organy wewnętrzne, zabiera się za ten najbardziej ulotny element zwany duszą.
|
|
 |
- co to nadzieja? - nadzieja? nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy. - ale w piaskownicy nie ma bursztynów. - no właśnie. ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz, choć wiesz, że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna. to jest nadzieja.
|
|
 |
Zastanawiam się co jest w nim takiego , że nie nadążam nad swoim tętnem .
|
|
 |
nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki nie krzyczę na widok ślicznych butów nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca, ale potrafię kochać, bezgranicznie
|
|
 |
Taka duża dziewczynka, a jednak wciąż pyta 'dlaczego?'
|
|
 |
|
Mogłabym być reżyserem trudnych Spraw, inspirowałabym się twoją twarzą panienko .
|
|
 |
To co, bijemy dalsze rekordy w nieodzywaniu się do siebie ?
|
|
 |
-AAAAAAAAAAA! -Co to? -Pająk! -Matko, nie strasz mnie. Myślałam, że miłość.
|
|
 |
Nigdy nie sprecyzowałam swojego ulubionego koloru, do czasu gdy zobaczyłam twoje oczy.
|
|
 |
pamiętaj ! Ja nigdy się nie wywalam .. Ja tylko atakuję podłogę ; )
|
|
 |
kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę : - pierdol się ! na co Ty mi odpowiadasz : - tylko z Tobą.
|
|
|
|