 |
chemia ciał. cyniczny dystans. makijaż hipokryzji. intymne marzenia.
|
|
 |
kochany brzuszku przepraszam za te wszystkie motyle. kochana poduszko, przepraszam za te wszystkie łzy. kochane serce, przepraszam za ten cały bałagan. kochany mózgu, miałeś rację.
|
|
 |
taki z ciebie Romeo jak ze mnie Julia .
|
|
 |
Jak Ci minął weekend? - Jasno, ciemno, jasno, ciemno, poniedziałek.
|
|
 |
jesteś. i mi to cholera wystarczy.
|
|
 |
moja słabość do Ciebie kiedyś mnie wykończy.
|
|
 |
mówisz, że będzie dobrze, a w myślach knujesz jak zrujnować mi życie.
|
|
 |
Dla Ciebie skoczyłabym nawet z dywanu na podłoge.
|
|
 |
Każdego dnia mam ochotę najebać się tak, by choć przez minute nie myśleć o Tobie.
|
|
 |
dlaczego tak łatwo można mnie zranić? dlaczego kilka słów które on wypowie odbijają się na mnie jak tatuaż? dlaczego to nie może spłynąć po mnie jak woda? czuje nicość. czuje ogromny lęk. boję się, że jeśli dalej będzie tak się działo, nie wytrzymam a wtedy.. to będzie koniec. to będzie mój koniec.
|
|
|
|