 |
-Zamknij oczy i policz do 10, jeśli mnie znajdziesz, zostanę z Tobą na zawsze. -1,2,3...10! Szukam.. Ej ! Nie schowałeś się ! - Wiem ;**
|
|
 |
-Kiedy wiadomo, że Ci zależy ? -Wtedy gdy robisz wszystko co w Twojej mocy by zatrzymaC go przy sobie choc na chwilę. Wtedy gdy z bezsilnie opadniętych rąk, kapią krople krwi, z oczu płyną łzy, gardło zdrapane jest od niemego krzyku. A gdy ktoś wymówi przypadkowo jego imię, podnosisz głowę z nadzieją, którą zabija w Tobie to co jeszcze tam zostało .'
|
|
 |
Kieedy pokazałeś mi kolory, których wcześniej nie znałam, nie sądziłam, że aż tak mi się spodobają . _ A kiedy widzę już tylko tak, jak nauczyłeś mnie widziec, odszedłeś nim zdążyłam Ci podziękowac '
|
|
 |
I jak uwierzyc teraz komuś, jak do przodu choc jeden zrobic krok / Zapomniec co było , wybrac nowego życia sens / '
|
|
 |
i jeszcze tylko jedno mi powiedz . jak mam się pogodzic z tym , że to nie z Tobą przez życie mam isc ale z nim ? '
|
|
 |
I przypadkiem słysze Twoje imię. I przypadkiem zaciskam powieki, zaciskam dłonie w pięści. Już o Tobie zapomniałam, nie pamietam jak wyglądasz. Nie pamietam co do Ciebie czułam. Tylko jak usłyszałam Twoje imię. . . To pękł mur kłamstw, który wybudowałam w samej sobie. I tak po prostu . Jak on. Rozsypałam się w drobny mak .
|
|
 |
Pozwól mi odejsc, ale tak bym mogła wrócic.. bo, gdy zrobisz jeden krok, bardzo trudno jest zawrócic.' 3
|
|
 |
-Dziecko ! Ty masz nowotwór.. Dlaczego wcześniej nie przyszłaś na badania ? ! - Pytała ją doktorka, nie odpowiedziała . -Musisz zrobic dalsze badania, może jest jeszcze jakaś szansa, choc już naprawdę jest późno.. Och kochanie.. Nie boisz się ? -Teraz to już mi wszystko jest obojętne. On nie wróci . -Powiedziała a pani doktor nie wiedziała co powiedziec .
|
|
 |
i kiedy zamykam oczy uśmiecham się. Bo przypomniała mi się Twoja powaga w oczach kiedy mówiłeś, że dla mnie przestałeś palic, pic, przeklinac.. I ten Twój śmiech, gdy coś opowiadałam . I to , że nigdy Ci się buzia przy mnie nie zamyka ^ ^ .
|
|
 |
Magia . ` Teraz to nawet i to słowo jest dla mnie bardziej realne niż rzeczywistosc . 3
|
|
 |
Czas zmienia wszystko . - Tak ? To dlaczego jestem w tak popieprzonej sytuacji w jakiej byłam pół roku temu i tak samo beznajdziejnie zakochana jak 3 lata temu . ? !
|
|
 |
I tylko hałas w mojej głowie, przed oczami burdel a w sercu labirynt . `ii.. brak instrukcji .
|
|
|
|