 |
Cały czas ramię w ramię, obiecuję, nie kłamię
Też podobnie jak ty stawiam na zaufanie.
|
|
 |
Karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu
Dzięki tobie to podłe życie nabiera sensu.
|
|
 |
Ciągle mam przed oczami to, co ci obiecałem
Moje serce, ty z powodzeniem kruszysz tą skałę
Wtedy nie żartowałem, napisałem to serio
Już od dawna uważam, że powinnaś być ze mną.
|
|
 |
Pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce
Tylko czasem miotają mną te chore emocje.
|
|
 |
Wiem co mam mówić,
Wiem,wiem co przemilczeć,
Jak by wszyscy tak robili życie by było śliczne.
|
|
 |
Tato wiem to źle, że życie przeklinam,
Wiem, ale nie mogę się od tego powstrzymać.
|
|
 |
Mamo spójrz mi w twarz, proszę Cię wybacz,
Wiem, po policzkach nie jedna łza Ci spływa,
Mamo, mamo moje życie to chwila,
Mamo zrozum, takiego masz syna...
|
|
 |
Życie polega na wyborach.
|
|
 |
Nie boję się nieznanego tylko stracić to co znam.
|
|
 |
Stoję na rozstaju dróg, nie wiem czy stąd się powraca,
Przede mną pełna wilczych jagód srebrna taca.
|
|
 |
Teraz słowa dokończą, to co zaczęły czyny
Przecież kurwa nie mówię, że nie jestem bez winy
Z ciężkim sercem nawijam, o tym że z nami koniec
A, myślałem że zawsze staniesz po mojej stronię.
|
|
 |
Weź nikomu nie ufaj, podpowiada rozsądek, no i słusznie bo potem
Kurwy straszą Cię sądem.
|
|
|
|