 |
Niczego tak w życiu nie byłam pewna, jak tego, że odszedłeś już na zawsze. Co czuję? Czy cierpię? Czuję ulgę, zabrałeś ze sobą płacz i tą złą cząstkę mnie. Witaj, szczęśliwe życie.
|
|
 |
Chciałabym byś był tutaj już zawsze. Na śniadanie, na obiad, na kolację, na film, na zakupy, na spacer, na imprezę. Na jutro, na poniedziałek, na weekend, na ferie, na wakacje, na święta, na zawsze.
|
|
 |
Miłość? W dzisiejszych czasach to tylko szpan i serduszka zrobione ze strzałki w lewo i cyfry trzy. Nie ma już wieczornych spacerów, wręczania kwiatów, potajemnych spotkań, gdy rodzice dają karę. Teraz pozostało palenie i picie razem.
|
|
 |
Przytul mnie właśnie teraz, właśnie dziś,
gdy potrzebuję tego bardziej niż zwykle.
|
|
 |
Dam rade. Zawsze daje a że chuj z tego wychodzi to już inna sprawa.
|
|
 |
Pokaż jej, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.
|
|
 |
Wyczerpana czekaniem na lepsze jutro.
|
|
 |
Uśmiech to magia. Powstaje z niczego, a potrafi zdziałać cuda.
|
|
 |
Nie zadawaj głupich pytań, czy u mnie wszystko dobrze - przecież widzisz po oczach, że sobie nie radzę.
|
|
 |
Przyjdź i udowodnij, że moje wątpliwości to tylko chore urojenia, nie mające prawa znalezienia odbicia w rzeczywistości.
|
|
 |
Znikaj. Kurwa zniknij, proszę. Utrudniasz mi życie.
|
|
 |
Uczucia nie są zmienne, lecz dwuznaczne, czarne lub białe w zależności od wydarzeń,
rozpięte między przeciwieństwami, falujące, plastyczne,
prowadzące zarówno do najgorszego, jak i do najlepszego.
|
|
|
|