 |
|
założyła dresy i wymiętą bluzkę,z kieszeni wystawała paczka szlug a w ręku trzymała zimnego browara.przyjaciółeczki się od niej odwróciły bo stwierdziły że nie pasuje do ich grupki gdzie wszystkie mają miniówki i szpileczki..żadna nie wpadła na to że ona ma problemy,żadna.
|
|
 |
|
po zerwaniu jest konkurs:kto lepiej umie udawać,że gówno go to obchodzi.
|
|
 |
|
a jeśli kiedyś będziesz chciał ode mnie odejść,to złapię rękaw twojej bluzy i nie puszczę go.za bardzo mój jesteś.
|
|
 |
|
Nie łudź się,że zapomnisz o tym,co zmieniło Twoje życie.
|
|
 |
|
Argumenty są głupie,nie masz szans i basta,pewnie mówisz to każdej ale ja nie jestem każda.
|
|
 |
|
- Jak to do niego wracasz?
- Kocham go.
- Ale mnie bardziej.
|
|
 |
|
-A co zrobisz jak będzie chciał wrócić?
-Wezmę nóż i go zabiję.
-A pomoże ci to?
-Nie ale przynajmniej więcej nie spierdoli mi życia.
|
|
 |
|
bo w życiu każdej kobiety przychodzi czas,że chce pobiec z płaczem do taty siedzącego w ogromnym fotelu i powiedzieć,że ten oto mężczyzna zrobił jej ała na sercu.A on podmucha,pocałuje i powie,że znajdzie gówniarza.
|
|
 |
|
Zmarnowałam kolejny miesiąc mojego życia na takiego zjebanego pewnego siebie dupka,który był "ideałem" a jest zerem.
|
|
 |
|
Mówią:oszalałaś przez tego,kogo kochasz..Powiedziałam:życie ma smak jedynie dla szaleńców.
|
|
 |
|
gdybyś zobaczył szczęście,które dzięki Tobie miała,nie odważyłbyś się jej tego odebrać.
|
|
 |
|
- cieszę się,że trafiłem właśnie na Ciebie. Wcześniej mój świat był smutny.
- Już nigdy nie będzie.Jeszcze zakręcę twoim światem i to nie raz czy dwa.
|
|
|
|