 |
czasem jedyne wyjście to wyjście na piwo.
|
|
 |
nie dorwiesz mnie pod telefonem, ziom cóż - nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów..
|
|
 |
widziałem po niej że chciała mnie dotknąć, czekając tylko na proste efekty, chowała w sobie pustkę tak mocno, że nie znalazłby jej nawet detektyw..
|
|
 |
może tęsknisz? ja też tęsknie, rozjebałeś serce mi na części pierwsze, jakieś milion razy milion, razy więcej więcej...
|
|
 |
być może istnieją czasy piękniejsze, ale te są nasze.
|
|
 |
Był czas kiedy myślałam że wszystko robisz dobrze.. Żadnych kłamstw, nic złego.. Teraz wiem, że musiałam postradać zmysły.
|
|
 |
powstrzymuję się od powiedzenia czegoś o czym nigdy nie powinnam myśleć
|
|
 |
czasem żeby w coś wejść niektóre obawy musimy zostawić za sobą
|
|
 |
ciężko znaleźć uśmiech w załzawionych oczach
|
|
 |
Rozbita jak krzywy uśmiech....
|
|
 |
im lepszy dla mnie jesteś tym bardziej chcę odejść..
|
|
|
|