 |
Myślałam, że kiedy nie będę wspominała,
rozpamiętywała i mówiła o tych chwilach
to zapomnę.
Bo przecież na tym to polega.
Nie żyć tym, wyrzucić z głowy.
I naprawdę już o nas nie myślę,
ale ciągle pamiętam.
|
|
 |
W moim umyśle tkwi problem niewiary. Niewiara w miłość, w sens, w Ciebie niewiara. Myślę, że problem niewiary polega na tym, że sądzę innych własną miarą.
|
|
 |
pamiętam całe swoje życie..
opadające w dół, zimne jak lód..
|
|
 |
najsłodszy smutek w twoich oczach... sprytna sztuczka
|
|
 |
byłam na dnie każdej butelki, te pięć liter twojego imienia krzyczy w mojej głowie
|
|
 |
sposób w jaki mi przypominasz czym naprawdę jestem..
|
|
 |
zostań bo jak nikt przynosisz mi powietrze..
|
|
 |
Największą władzę nad mężczyzną ma kobieta, która wprawdzie nie oddaje mu się, ale potrafi utrzymać go w wierze, iż odwzajemnia jego miłość.
|
|
 |
Paląc kolejnego papierosa, myślę o tym -co by było gdyby. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne. Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy buszujący w moich płucach
|
|
 |
Skąd wiem, że jest właściwy?
Bo gdybym rozpadła się na milion kawałeczków
On jedyny byłby na tyle cierpliwy, by mnie pozbierać
i skleić w całość. Doprowadzić do idealnego,
lepszego niż pierwotny, stanu.
|
|
 |
między uderzeniami serca,
między jednym, a drugim oddechem,
między wpływem a wypływem krwi
z serca, między zamknięciem a otwarciem
powieki. gdzieś tam jesteś, zawsze.
|
|
 |
W plątaninie słów, zbędnych gestów, speszonych spojrzeń,
Zgubiliśmy coś ważnego. Zgubiliśmy miłość.
|
|
|
|