 |
- weź szklankę .
- wziąłem .. i co ?
- upuść ją ..
- rozbiła się, co dalej ?
- teraz ją przeproś i zobacz czy się znowu pozbiera...
|
|
 |
Szczęście jest jak motyl: kiedy usiłujesz je złapać, zawsze wymyka Ci się z rąk. Ale jeśli cichutko usiądziesz, to może samo do Ciebie przyleci.
|
|
 |
nienawidze tych niewypowiedzianych słow, tych zdan kiedy muszę dokanczac je sama / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
a w jej głowie ciągle to samo banalne i bezsensowne zdanie: ' dajmy sobie czas' / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
mogłabym ci powiedziec wszystko, to jak sie teraz czuje, co mnie zadowala a co denerwuje, moglabym sie do ciebie przytulic i wyplakac, bo juz nie daje rady, bo to wszystko mnie przytlacza... ale po co? po to byś znow okazal mi obojetnosc? / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
cisza, ktora niesie za soba setki rozmyslen, tysiace sekund czekania jest zła, ale to, ze zaczynasz rozmowe, patrzysz na mnie jak kiedys, nasze spotkania znow sa przepelnione uczuciami jest jeszcze gorsze / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
|
|
 |
Wystarczy widok Twój i niczego już nie jestem pewna.
|
|
 |
Każdego dnia życzę Ci szczęścia.
|
|
 |
Można się kochać i pieprzyć. Można też pieprzyć, że się kocha.
|
|
 |
To jedna z tych chwil. Godzin. Gdy płaczesz i tak bardzo pragniesz wsłuchać się w czyjś oddech.
|
|
 |
Podobno największe miłości to te, których nigdy nie było. Te skrywane gdzieś w głębi serca, i powstałe jedynie w Naszych głowach. Te najcichsze, prawie niezauważalne. Te nigdy nieodwzajemnione. Te, które ukradkiem tak bardzo Nas zabijają.
|
|
|
|