 |
Są rzeczy, o których chciałbym nie myśleć,
Nie prosić Boga, by myśli były jak serce dziecka czyste.
|
|
 |
Są rzeczy, o których chciałbym nie myśleć,
Nie prosić Boga, by myśli były jak serce dziecka czyste.
|
|
 |
Prawda, miłość, nadzieja, szczęście.
I możesz mi mówić: „Głupi idealisto”, mów.
Ja żyję tak, nic albo wszystko,
Bo nie wiem czy zobaczę jutro.
|
|
 |
Od losu kiedyś wszyscy dostają w twarz.
|
|
 |
Nie mam życzeń, żyję i gdy będę odchodził,
To powiem jak Stachura: „Niech żyje życie”.
|
|
 |
Nie ma co tracić sił, nie wiesz co bedzie jutro, mocno żyj.
|
|
 |
Mamo, proszę, nie bój się o mnie,
Wiem, że słucham częściej serca niż rozumu i chcę żyć jak najmocniej.
|
|
 |
Mam nadzieję, że nie boisz się deszczu.
Wyjdź z domu, spokój znajdź w powietrzu,
W deszczu miasta oddech, na twarzy krople,
W „noce pełne inspiracji” zmieniam swe „bezsenne noce”.
|
|
 |
Jeśli wszystko się skończy to trudno.
Ja wiem, że życie jest tylko minutą, wiesz?
I w tej minucie chcę być w pełni człowiekiem.
|
|
 |
mocno chcę, mimo, że inni nie chcą wierzyć,
Bić się o człowieczeństwo,
Wierzyć, że „my” to coś więcej, „ja” i „ty” to coś więcej.
|
|
 |
Czasami myślisz ile jeszcze wytrzymasz
Ze świadomością, że wolność drzemie gdzieś w żyłach.
|
|
 |
Chciałbym wierzyć, że „my” to coś więcej
Niż upadki, klęski i szpetne blizny.
Dom często to klatka, jedyną kobietą,
Która kocha okazała się matka.
|
|
|
|