 |
♣ Padał deszcz i zaprosiła mnie do siebie. Byłem cały mokry. Siedzieliśmy, wygłupialiśmy się, jak zawsze nazwała mnie parę razy gupkiem. Nerwowo patrzyłem za okno. Niestety... deszcz przestawał padać.
|
|
 |
♣ Mam się przyznać? Chciałem cię dziś przytulić.
|
|
 |
♣ Nie chciała, żebym patrzył. Nie chciałem nie patrzeć
|
|
 |
♣ isiak, dodano: wczoraj o 16:21. Nie słuchasz dziewczyno...
|
|
 |
'ja cie z nim poznałem... pamietasz?' tak, teraz doskonale pamiętam. byłam na Mazurach, zadzwonił kumpel, że ktoś chce mnie poznać, spoktaliśmy się po moim powrocie. jutro spotkamy się po raz ostatni. jego zawsze uśmiechniętej twarzy już nikt z nas nie zobaczy.[*] / ellobejbe
|
|
 |
wciąż jednym słowem może zmienić wszystko. / ellobejbe
|
|
 |
poszłam zmienić buty. przy okazji wyjęłam telefon, by sprawdzić godzinę- 1 nowa wiadomość. 'pewnie znowu jakaś reklama'. myliłam się. to on napisał, życzył miłej zabawy na balu. ucieszyłam się nie tylko z tego, że skoro napisał, to jednak czasami o mnie pomyśli, ale z tego, że znając moje uczucia nadal utrzymuje ze mną kontakt./ ellobejbe
|
|
 |
wszyscy na sali, wokół pełno rodziców i znajomych. DJ rozpoczyna bal, z głośnika wydobywa się polonez z Pana Tadeusza. dostajemy białe roże. czekamy na naszą kolej wejścia na salę. w oczach mijanych par strach przed pomyłką. skończyło się, wyszło super, bez błędu. nasz pierwszy i ostatni taniec zakończony sukcesem. /ellobejbe
|
|
 |
♠ ♣ Nie ma dobrego rozwiązania. Czuję się jak... aktor w komedii greckiej. Boję się punktu kulminacyjnego...
|
|
 |
♠ ♣ Powodem moich pierdo&^%*$# łez jest fakt, że nie umiem wybrać!
|
|
 |
♣ Skoro serce krwawi i nie chce się odezwać, a rozum mówi żeby słuchać serca, to co mam robić?
|
|
|
|