 |
Zamykam oczy, a Ty wcale nie znikasz.
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorami - gdy siadasz na łóżku i czujesz , że tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
A najgorsza jest świadomość, że mogło się nam udać.
|
|
 |
Tak bardzo byłam zajęta
dawaniem Ci szczęścia,
że nie zauważyłam,
jak bardzo byłam zbędna.
|
|
 |
Dopiero teraz zauważyłam jaki jesteś
beznadziejny pod każdym względem.
|
|
 |
Kiedyś serce zaboli Cię
równie mocno, jak bolało mnie.
|
|
 |
Ile razy mnie jeszcze skrzywdzisz by w
końcu zrozumieć, że mnie kochasz?
|
|
 |
To nie było warte dzisiejszego cierpienia.
|
|
 |
W jednym momencie zobaczyłam, że tylko on mi jest potrzebny do szczęścia
|
|
 |
Teraz milczysz. Znów odezwiesz się, jak ułożę sobie życie.
|
|
 |
I nie mów mi, co jest słuszne. Wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę.
|
|
 |
Dziś wielka miłość, jutro cisza. W naszym związku to normalka.
|
|
|
|