 |
Na wstępie cię zgnębię, więc lepiej zejdź ze mnie.
|
|
 |
mam gdzieś tą całą miłość, pocałunki, słodkie, nic nie znaczące słówka. chcę cię tylko przytulić, naprawdę.
|
|
 |
zadziwiające jest to jak się bawisz w chowanego, Ty się chowasz,a ja Cię szukam, mimo tego nie chce Cię widzieć...
|
|
 |
gdy tylko nastaje dzień ja nie mogę doczekać się nocy. tak naprawdę żyje tylko po to by umrzeć, bo sama stąd odejść nie potrafię..
|
|
 |
Osobność jest całkiem miła kiedy jesteśmy razem..
|
|
 |
- kocham Cię . no i kto teraz jest hardkorem? ;D
|
|
 |
jeżeli ci się podobam, to masz naprawdę zjechany gust.
|
|
 |
nie mówmy o marzeniach, to nie jest dobry temat.
|
|
 |
tak, może i jestem głupia. i taaak, możliwe też, że jestem dziecinna. ale kochać potrafię. i co mnie obchodzi, że ty jesteś popularny i rzekomo mądry. kochałeś? dziewczyny zmieniasz co tydzień, nie mówmy o miłości.
|
|
 |
nigdy ! więcej ! nie mów ! że ! kochasz ! nigdy, rozumiesz ?!
|
|
 |
- kocham Cię. - no co ty? dawaj więcej tekstów to komedie z tego napiszemy.
|
|
 |
taa. już wolałabym cię nigdy nie poznać, niż znać, kochać i chcieć z Tobą być .
|
|
|
|