![wiesz? czasami cie nienawidzę! czasami mam ochotę rzucić w ciebie jedynym przedmiotem z którego by się zabolało. nie fizycznie lecz duchowo. malutki przedmiot który otrzymałam od Ciebie. drżą mi ręce łzy spływają po policzkach. myśli wirują w głowie i nie dają spokoju. mam ochotę to zakończyć. bo mam dość złości żalów i rozterek. zwyczajnie mam dość! spędzaj sobie czas ze znajomymi nie przeszkadza mi to. ale nie musisz przez to urywać kontaktu i pisać na drugi dzień jak gdyby nigdy nic!](http://files.moblo.pl/0/4/91/av65_49128_98735133_280_s1399781399.jpg) |
wiesz? czasami cie nienawidzę! czasami mam ochotę rzucić w ciebie jedynym przedmiotem, z którego by się zabolało. nie fizycznie, lecz duchowo. malutki przedmiot, który otrzymałam od Ciebie. drżą mi ręce, łzy spływają po policzkach. myśli wirują w głowie i nie dają spokoju. mam ochotę to zakończyć. bo mam dość złości, żalów i rozterek. zwyczajnie mam dość! spędzaj sobie czas ze znajomymi, nie przeszkadza mi to. ale nie musisz przez to urywać kontaktu i pisać na drugi dzień, jak gdyby nigdy nic!
|
|
![Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. Wyliczyć ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Udowodnić Ci że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie.. i spojrzenie takie też mam.](http://files.moblo.pl/0/4/91/av65_49128_98735133_280_s1399781399.jpg) |
Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. Wyliczyć ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Udowodnić Ci, że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie.. i spojrzenie takie też mam.
|
|
![Ciekawe czy Ty też czasami czekasz żebym do Ciebie napisała.](http://files.moblo.pl/0/4/91/av65_49128_98735133_280_s1399781399.jpg) |
Ciekawe czy Ty też czasami czekasz, żebym do Ciebie napisała.
|
|
![Proszę wyjdź i nie wracaj nie pojawiaj się już zabierz ze sobą to wszystko co ci kiedyś dałam co chciałam żebyś zatrzymał nie chcę tego z powrotem nie chce mieć nic wspólnego z tym wszystkim co nas kiedyś tak łączyło. Tamten czas będzie już zawsze dla mnie tylko wielkim sentymentem i wspomnieniem ze byłeś i ze znikłeś. Na zawsze.](http://files.moblo.pl/0/4/91/av65_49128_98735133_280_s1399781399.jpg) |
Proszę wyjdź i nie wracaj, nie pojawiaj się już, zabierz ze sobą to wszystko co ci kiedyś dałam, co chciałam żebyś zatrzymał, nie chcę tego z powrotem, nie chce mieć nic wspólnego z tym wszystkim co nas kiedyś tak łączyło. Tamten czas będzie już zawsze dla mnie tylko wielkim sentymentem i wspomnieniem, ze byłeś i ze znikłeś. Na zawsze.
|
|
![WYRWAĆ to możesz mój drogi marchewkę z grządki a nie dziewczynę.](http://files.moblo.pl/0/4/91/av65_49128_98735133_280_s1399781399.jpg) |
WYRWAĆ to możesz mój drogi marchewkę z grządki, a nie dziewczynę.
|
|
![Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku czułem ten ból czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani ucisk w płucach brak oddechu dławiła się krwią lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.
|
|
![I wiecie co uczucia tworzą ale również niszczą.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
I wiecie co, uczucia tworzą, ale również niszczą.
|
|
![A W SYLWESTRA? BANIA ZA KAŻDEGO KTO KLIKNIE W PLUSIKA? :D](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
A W SYLWESTRA? BANIA, ZA KAŻDEGO KTO KLIKNIE W PLUSIKA? :D
|
|
![A może zbyt często myślimy o nas samych? Może chodzi o to że zbyt często czegoś nie zauważamy zbyt często coś pomijamy pędząc w przód? Z dnia na dzień jesteśmy znacznie inni gubimy samych siebie gdzieś pomiędzy szarą rzeczywistością tego codziennego syfu. Mylimy pojęcia zatrzymujemy sens nie mając pojęcia co dalej i to akurat żadne z nas nie potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak jest. Dlaczego walczymy z realiami? Dlaczego nie potrafimy pogodzić się z tym jak jest? Dlaczego odrzucamy to co dają nam inni co od siebie daje nam świat i jedyne czego próbujemy to wyłącznie żyć po swojemu z własnymi przekonaniami i na własnych regułach? Ile można okłamywać samych siebie i trwać w czymś nie będąc tego pewnym? Ile można żyć ciągnąc za sobą niewidzialną nić absurdu? Abstrakcja ludzki idiotyzm oderwane pojęcia. Funkcjonujesz? Bo dali Ci szansę dali Ci życie i nie spieprz tego. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
A może zbyt często myślimy o nas samych? Może chodzi o to, że zbyt często czegoś nie zauważamy, zbyt często coś pomijamy pędząc w przód? Z dnia na dzień jesteśmy znacznie inni, gubimy samych siebie gdzieś pomiędzy szarą rzeczywistością tego codziennego syfu. Mylimy pojęcia, zatrzymujemy sens nie mając pojęcia co dalej, i to akurat żadne z nas nie potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak jest. Dlaczego walczymy z realiami? Dlaczego nie potrafimy pogodzić się z tym jak jest? Dlaczego odrzucamy to co dają nam inni, co od siebie daje nam świat i jedyne czego próbujemy to wyłącznie żyć po swojemu, z własnymi przekonaniami i na własnych regułach? Ile można okłamywać samych siebie i trwać w czymś nie będąc tego pewnym? Ile można żyć ciągnąc za sobą niewidzialną nić absurdu? Abstrakcja, ludzki idiotyzm, oderwane pojęcia. Funkcjonujesz? Bo dali Ci szansę, dali Ci życie i nie spieprz tego. / Endoftime.
|
|
![HEJ HO!! WESOŁYCH ŚWIĄT!!](http://files.moblo.pl/0/3/55/av65_35534_przechwytywanie.JPG) |
HEJ HO!! WESOŁYCH ŚWIĄT!! ;-)
|
|
![All I want for christmas is You.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
All I want for christmas is You.
|
|
![Chciałabym wiedzieć jak to jest być gdzie indziej robić co innego i być kimś znacznie innym. Chciałabym obudzić się gdzieś dalej w nieswoim łóżku w nieswoim domu ale obok kogoś kogo każdy detal znam jakby na pamięć. Nie martwić się o jutro zwyczajnie biorąc pod uwagę tylko dzisiejszy dzień. Zatracać się w chwilach i ich tak nienaturalnym zapachu. Żyć tymi chwilami. I posiadając obok bijące serce tego człowieka zostawić całą resztę daleko za sobą. Czyste powietrze. Marzenia stają się tak bliskie a promienie porannego słońca delikatnie pieszczą chłodne policzki. Odczuwalnie swobodny oddech na karku i znany kształt ust muskający skórę. Wskazówki zegara stają w miejscu a czas przestaje tworzyć istotną podstawę. Teraz w tej chwili i w każdej następnej jesteśmy by być jesteśmy dla siebie. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Chciałabym wiedzieć jak to jest być gdzie indziej, robić co innego i być kimś znacznie innym. Chciałabym obudzić się gdzieś dalej, w nieswoim łóżku, w nieswoim domu ale obok kogoś, kogo każdy detal znam jakby na pamięć. Nie martwić się o jutro zwyczajnie biorąc pod uwagę tylko dzisiejszy dzień. Zatracać się w chwilach i ich tak nienaturalnym zapachu. Żyć tymi chwilami. I posiadając obok bijące serce tego człowieka, zostawić całą resztę daleko za sobą. Czyste powietrze. Marzenia stają się tak bliskie, a promienie porannego słońca delikatnie pieszczą chłodne policzki. Odczuwalnie swobodny oddech na karku i znany kształt ust muskający skórę. Wskazówki zegara stają w miejscu, a czas przestaje tworzyć istotną podstawę. Teraz, w tej chwili i w każdej następnej, jesteśmy by być, jesteśmy dla siebie. / Endoftime.
|
|
|
|