 |
|
odetchnij i wróć,ale tylko wtedy,gdy będę coś dla Ciebie warta.
|
|
 |
|
Jeśli nie walczysz o to, czego pragniesz, nie masz prawa płakać, że tego nie masz.
|
|
 |
Każdy z nas jest mordercą. Każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych, albo zabił coś w samym sobie.
|
|
 |
|
w niektórych momentach "przepraszam" brzmi dla mnie jak zwykłe "mleko", "masło", "dupa" . może dlatego, że za często wybaczam, a nie ma żadnej poprawy .
|
|
 |
Musisz oswajać się z bólem. Patrz w jego zdjęcia. Chodź do tych miejsc, gdzie on Cię zabierał. Trzymaj w dłoni pamiątki po nim. Czytaj stare rozmowy. Ilekroć będziesz miała okazję wrócić do przeszłości, wracaj. Siedź w niej, nawet gdybyś czuła, że serce pęka Ci na pół. Nawet gdyby łzy wezbrane pod powiekami zaczęły płynąć po policzkach. Siedź nawet w momencie, kiedy szloch rozedrze Ci klatkę piersiową. Oswajaj się z tym bólem każdego dnia, aż w końcu, któregoś razu usiądziesz w tym samym miejscu i nic się nie wydarzy. Wyszłaś z wyciągniętą ręką do przeszłości, przestałaś walczyć ze sobą i swoimi emocjami i dlatego właśnie przeszłość pozwoliła Ci odejść. Nie szarp się z nią, nie krzycz, nie drap, nie gryź. Usiądź obok niej jak obok najlepszego przyjaciela i choć pierwsze spotkania będą bolesne, w końcu się uwolnisz. Wtedy właśnie za drzwiami będzie czekać teraźniejszość i zaczniesz żyć./esperer
|
|
 |
Nie była dla niego dobra?
- Za bardzo kochała. Te właśnie psują wszystko najszybciej i najdokładniej. Chcą dostać tyle samo, ile dają, i pewnego dnia wali się wszystko. Wtedy odchodzą.
- I wtedy wracają?
- Tak. I znów wszystko kończy się tak samo.
|
|
 |
Ale przecież wystarczy żebyś tu był, żebyś powiedział "nie idź do niego, zostań" a ja zostałabym, z Tobą, dla nas, zostałabym, bo czuję do Ciebie coś dziwnego, zostałabym, bo dobrze się przy Tobie czuje i cholera wracaj już, bo to z Tobą powinnam się zatracać a nie z nim, poczułam to dzisiaj jak mnie przytulił a później wódka, wódka, seks, jezu chcę do domu, do łóżka, ale ciągle nie potrafię mu odmówić i to nie miłość, to nic, tylko nadal nie umiem Go sobie odpuścić, ale to dlatego, że Cię nie ma, nie ma, nie ma a ja czekam głupia kolejny rok i jezu pomocy, brakuje mi ciągle czegoś, tego czegoś co odzyskuje przy Tobie, nie musisz być mój, po prostu bądź przy mnie, bądź, bo ja nie umiem żyć, nie umiem nic, jestem wrakiem, mam samobójstwo w genach, blizny na ciele, jego na sobie i rozpacz w głowie. / ekstaaza
|
|
 |
|
Znowu piję z myślą, że zapomnę, ale wciąż wracam do tych wspomnień. / slonbogiem
|
|
 |
w każdym życiu są rozdziały, do których wraca się rzadko i nigdy nie cytuje się ich na głos. / schizzy
|
|
 |
serce ma swoje racje, których rozum nie widzi
|
|
 |
|
Tracę po kolei wszystkich
|
|
 |
w głowie mętlik , w oczach strach
|
|
|
|