 |
|
Rodzina jego światem, lecz tego świata nienawidzi. /Gandzior
|
|
 |
|
Miłość jak czkawka - każdego czasem targa. /Bilon
|
|
 |
|
Podwórka pełne żuli i narkomanów. Brudne dzieciaki kontra dzieci bananów. To nie z ekranu kolejny odcinek klanu, to rzeczywistość. /Wilku
|
|
 |
|
Zmęczy cię syf, to Mokotów stary. Nikt nie chce mieszkać już na osiedlach szarych. /Wilku
|
|
 |
|
Znów wieczorem wódka zastępuje mi pieprzony pacierz.
|
|
 |
|
I ten dziwny stan , gdy masz uśmiech na twarzy i dowiadujesz się o tym po jakimś czasie.
|
|
 |
|
Ilość osób , która chce bym była szczęśliwa jest proporcjonalna do zera.
|
|
 |
|
Samotność jak gorączka, nocą dopada..
|
|
 |
|
Jeśli jest Ci dobrze, dwa razy lepiej jest mi .
|
|
|
|