|
Nigdy nie ukrywałam tego, że jestem o Niego zazdrosna, bo niby dlaczego miałabym to robić skoro nie wyobrażam sobie życie bez Niego...! || pozorna
|
|
|
Czym jest szczęście..?Gdyby ktoś zadał mi takie pytanie po naszym roku znajomości bez wahania odpowiedziałabym na to Jego imieniem.Tak, on jest moim szczęściem każdego dnia.Nie wiem za co Go kocham,ale wiem co w Nim kocham..Kocham Jego dotyk,uśmiech,ciepłe światełko w oczach,ale to tylko namiastka tego wszystkiego.Pokonaliśmy wspólnie wiele gór,wiele szczęśliwych,ale i złych chwil,w których nieraz myślałam, że to koniec..Ale nie można tak po prostu odejść, zapomnieć,przestać kochać...Mimo,że zupełnie się różnimy,mimo, że robimy wszystko odwrotnie to jedno nas łączy:MIŁOŚĆ,dzięki której od 10 wspólnych miesięcy mogę nazwać Go własnym,prywatnym szczęściem bez którego dziś-nie umiałabym żyć.. || pozorna
|
|
|
Wolę obce łóżko z Nim, niż własne w swoim pokoju bez Niego... || pozorna
|
|
|
Na początku byłeś facetem, który sprawiał że czułam się wyjątkowa w Twoich ramionach./ladyingreen
|
|
|
Kiedyś pragnęłam księcia z bajki, który przyjechałby po mnie na białym koniu i zabrał mnie stąd... Dziś po prostu chce faceta, który pokocha mnie taką jaką jestem i będzie ze mna bez względu na wszystko./ladyingreen
|
|
|
Trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć sobie dość i skończyć tą maskarade z szacunku do samej siebie. Przyszedł taki moment, w którym zdałam sobie sprawe, że pomimo próby zaangażowania w związek nic nie osiągne. Bo nikogo na siłe nie moge zatrzymać. Zdałam sobie sprawe, że coś już się skończyło i minęło bezpowrotnie. I nie wiem jak bardzo bym się starała to ów "coś" nie wróci. Doszłam do wniosku, że nie warto tracic czasu na coś co stało się bardziej udawane niż prawdziwe. Ocieram zły i czekam na nowy dzień, który coś zmieni. /ladyingreen
|
|
|
Gbybym wiedziała jak bardzo mnie zranisz, nigdy bym nie otworzyła swojego serca przed Tobą./ladyingreen
|
|
|
Miłość wydobywa z nas to najgorsze oblicze... /ladyingreen
|
|
|
Z dnia na dzień oddalamy sie od siebie coraz bardziej, stajemy się sobie coraz bardziej obojętni. Dorastam, a Ty wciąż wydajesz się jeszcze "dużym dzieckiem". Kiedyś nasze uczucia pełne żaru i namiętności dziś zmieniają się z zamarznięte w lodu. Serce niegdyś bardzo mnie kochające zmienia się w kłębek nerwów, staje się coraz bardziej zimne i obojętne na mnie. Słowa już nie pieszczą nutą miłości lecz tylko bólu i cierpienia. Nie czuje już nic. Zmieniłeś się bardzo, za bardzo. Już nie rozpoznaje Ciebie w tym smutnym obliczu./ladyingreen
|
|
|
Świat się skończył z chwilą, w której wyszłam z Twojego domu, pełna złych emocji i łez. Świat za który byłam w stanie zapłacić wszystko, aby istniał tylko z Tobą. Świat w którym istnielismy tylko my. "My" rozsypaliśmy się jak garść piasku przelatująca przez palce. Jak wieża budowana na piasku a potem zburzona. Ty i ja to przeszłość dzisiejszego dnia. .ladyingreen
|
|
|
"Miłość to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół... Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, jak do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć... Wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha... Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić."
|
|
|
"Przychodzi taka pora, kiedy nie żądasz niczego. Ani ust, ani uśmiechu, ani miękkich ramion, ani oddechu jej obecności. Wystarczy, że On jest."
|
|
|
|