głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xfluu

słucham głosu serca. podążam za nim jak małe cielaki za swoją matką  zaraz po urodzeniu. prosi mnie o przerwę. prosi o urlop od bicia. przecież nie jestem w stanie mu odmówić.

abstracion dodano: 5 maja 2011

słucham głosu serca. podążam za nim jak małe cielaki za swoją matką, zaraz po urodzeniu. prosi mnie o przerwę. prosi o urlop od bicia. przecież nie jestem w stanie mu odmówić.

a jak kiedyś spotkam tego kogoś  kto robi to coś z moim życiem to zabawię się w Hitlera.

abstracion dodano: 5 maja 2011

a jak kiedyś spotkam tego kogoś, kto robi to coś z moim życiem to zabawię się w Hitlera.

jedyną racjonalną czynnością jaką powinnam teraz wykonać to utopić się w kieliszku wódki. szybko bezboleśnie i jeszcze w towarzystwie tej  która rozumie mnie najlepiej.

abstracion dodano: 5 maja 2011

jedyną racjonalną czynnością jaką powinnam teraz wykonać to utopić się w kieliszku wódki. szybko bezboleśnie i jeszcze w towarzystwie tej, która rozumie mnie najlepiej.

cześć momencie w moim życiu  którego nie jestem w stanie opisać nawet najbardziej słonymi łzami  którymi karmię codziennie złudzenia  że będzie dobrze. witam cię w moich skromnych progach. rozgość się. zaraz przygotuję pościel  zgadując  że pozostaniesz na długo.

abstracion dodano: 5 maja 2011

cześć momencie w moim życiu, którego nie jestem w stanie opisać nawet najbardziej słonymi łzami, którymi karmię codziennie złudzenia, że będzie dobrze. witam cię w moich skromnych progach. rozgość się. zaraz przygotuję pościel, zgadując, że pozostaniesz na długo.

są problemy za które oddałabyś parę swoich ulubionych butów  które mówią do ciebie 'mamo'  byle by się ich pozbyć.

abstracion dodano: 5 maja 2011

są problemy za które oddałabyś parę swoich ulubionych butów, które mówią do ciebie 'mamo', byle by się ich pozbyć.

drżysz ze strachu  który buszuje po twoim ciele  równie drastycznie co dym nikotynowy w płucach. zabija po kolei  z masochistyczną perfekcją każdy kawałek twoich wnętrzności. problemy straszne  równie bardzo co potwory z dzieciństwa  nienagannie cię nachodzą. ale przed nimi nie jest w stanie uchronić nawet kołdra.kładziesz się do łóżka  spać jest lepiej niż żyć na jawie  wtedy mniej boli. śmierć jest dobrym rozwiązaniem. czasami jedynym. ale dla tych kilku uśmiechów w przyszłości  żyjesz. nawet tych  wywołanych lękiem  przy którym dostajesz szczękościsku w obawie  że może być jeszcze gorzej niż na chwilę obecną.

abstracion dodano: 5 maja 2011

drżysz ze strachu, który buszuje po twoim ciele, równie drastycznie co dym nikotynowy w płucach. zabija po kolei, z masochistyczną perfekcją każdy kawałek twoich wnętrzności. problemy straszne, równie bardzo co potwory z dzieciństwa, nienagannie cię nachodzą. ale przed nimi nie jest w stanie uchronić nawet kołdra.kładziesz się do łóżka, spać jest lepiej niż żyć na jawie, wtedy mniej boli. śmierć jest dobrym rozwiązaniem. czasami jedynym. ale dla tych kilku uśmiechów w przyszłości, żyjesz. nawet tych, wywołanych lękiem, przy którym dostajesz szczękościsku w obawie, że może być jeszcze gorzej niż na chwilę obecną.

i nie ważne już  kto popełnił błąd. wróć..

niee dodano: 3 maja 2011

i nie ważne już, kto popełnił błąd. wróć..

Nie wiem  nie wiem nic. Nawet nie wiem czy chcę cokolwiek wiedzieć. To wszystko zbytnio mnie przerasta  jest silniejsze ode mnie. Jestem jak ściana  o którą uderzają różne słowa i nic nie jest wstanie jej przebić. I sama nie wiem co jest dobre dla mnie. dziekuję  dobranoc.

niee dodano: 2 maja 2011

Nie wiem, nie wiem nic. Nawet nie wiem czy chcę cokolwiek wiedzieć. To wszystko zbytnio mnie przerasta, jest silniejsze ode mnie. Jestem jak ściana, o którą uderzają różne słowa i nic nie jest wstanie jej przebić. I sama nie wiem co jest dobre dla mnie. dziekuję, dobranoc.

mimo wszystko chciałabym  żebyś umarł przede mną. miałabym  wtedy pełną świadomość  że już żadna inna nie skosztuje Twoich ust. wiem  że to cholernie egoistyczne  ale zwyczajnie marzę  żeby przysiąść przy Twoim grobie  delikatnie całując marmurę nagrobka  w końcu obiecałam  że Cię nigdy nie zostawię  a odchodząc jako pierwsza  załamałabym daną obietnicę.

abstracion dodano: 30 kwietnia 2011

mimo wszystko chciałabym, żebyś umarł przede mną. miałabym, wtedy pełną świadomość, że już żadna inna nie skosztuje Twoich ust. wiem, że to cholernie egoistyczne, ale zwyczajnie marzę, żeby przysiąść przy Twoim grobie, delikatnie całując marmurę nagrobka, w końcu obiecałam, że Cię nigdy nie zostawię, a odchodząc jako pierwsza, załamałabym daną obietnicę.

ile jestem Ci winna? Ile policzyłeś mi za swą przyjaźń? Ile były warte nasze słowa  kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?

niee dodano: 30 kwietnia 2011

ile jestem Ci winna? Ile policzyłeś mi za swą przyjaźń? Ile były warte nasze słowa, kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?

Po prostu tęsknię  choć tak bardzo chciałabym zapomnieć  że istniałeś.  callrecording

niee dodano: 30 kwietnia 2011

Po prostu tęsknię, choć tak bardzo chciałabym zapomnieć, że istniałeś. /callrecording

dziękuję. czuję się zaszczycona takimi słowami. podziwiam  że udało przebrnąć Ci się przez nie wszystkie   . dziękuję jeszcze raz. teksty abstracion dodał komentarz: dziękuję. czuję się zaszczycona takimi słowami. podziwiam, że udało przebrnąć Ci się przez nie wszystkie ;). dziękuję jeszcze raz. do wpisu 29 kwietnia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć