 |
widzisz dupku, jest tyle facetów na świecie a ja wybrałam Ciebie, a ty i tak to masz w dupie.
|
|
 |
powróciły motylki w brzuchu a wraz z nimi tysiące łez i nieprzespanych nocy.
|
|
 |
kolejną dawkę nikotyny mieszam z tlenem, po brzegi wypełniam nią płuca. zatruwanie się od wewnątrz weszło mi w nawyk, to codzienne, powolne zabijanie się bez bólu przypadło do gustu. wieczorem znów dojdę do wniosku, że to przecież i tak nie ma sensu, znów będę krztusić się łzami, zaciągając się ostatkiem sił. bezbronny organizm podatny, na każdą nową ranę, serce do sedna przepełnione bólem, może nie wiesz, ale od pewnego czasu, dla mnie jedynym wyzwaniem by przetrwać to pierdolone życie, jest nieustanne starcie z nim samym, tak po prostu.. o kolejny oddech. / Endoftime.
|
|
 |
jakby to przekalkulować
to jeszcze się okażę, że nie ma czego żałować
|
|
 |
Kacper coś się rozgościłeś. - Nikolas Miller
|
|
 |
Patrzycie się na mnie. Śmiejecie się ze mnie bo jestem od was inny.
A ja patrze się na was, uśmiecham bo wszyscy jesteście tacy sami. / Nikolas Miller
|
|
 |
aha, tak, tak cenie szczerość.
|
|
 |
nie mów mi o czasie i warunkach na dzisiaj
zegarek za bańkę nie wydłuży ci życia
|
|
 |
tak bardzo bym chciała żebyś był. żebyś tęsknił jak będę za daleko, troszczył się, jak trzeba to martwił, przytulał, całował. żebyś kochał. bezgranicznie, tak jeszcze nikt nigdy nikogo.
|
|
 |
przepraszam, że się w Tobie zakochałam, że stałeś się moim całym światem. przepraszam za każde spojrzenie, za każde słowo w Twoją stronę, za każdy uśmiech. przepraszam za miłość.
|
|
 |
kilka spotkań, kilka objęć, kilka zaczepek, kilka spojrzeń w oczy, kilka rozmów, kilka spędzonych minut. tych kilka rzeczy, które doprowadziły do tego, że się w Tobie zakochałam i nie widzę świata poza Twoją osobą.
|
|
 |
wspomnienia bolą. bardziej niż gardło, brzuch czy głowa. one tak cholernie bolą, że często bywa tak, że zaczynasz płakać i nie możesz przestać.
|
|
|
|