 |
'na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę. i czy tego chcesz, czy nie.. jesteśmy tacy sami ziomek, nasze serca pompują krew, a łzy są słone..' ♥
|
|
 |
jesteś moim bohaterem, przy którym
tracę zmysły i kontrolę, jesteś kimś
więcej niż Ci kolesie, z którymi każdego
wieczoru chodzę na piwo.
|
|
 |
gdybyś choć przez jeden krótki dzień był mną,
zrozumiałbyś każdą wylaną łzę, każde ukłucie
bólu, spowodowane tym co Ty zwałeś 'błahymi
powodami'
dowiedziałbyś się jak bardzo cierpiałam gdy
Ty okazywałeś mi choć odrobinę obojętności,
którą ja brałam za przejaw nienawiści,
bo jestem TYLKO kobietą, która kocha
Cię jak żadna inna.
|
|
 |
i nie powiem Ci jak bardzo Cię
kocham, bo nie ma takich słów.
|
|
 |
pytasz o powód dla którego płaczę
ot, lubię jak makijaż spływa mi po twarzy wraz ze łzami.
|
|
 |
i może cię to zdziwi, ale dla mnie satysfakcją jest liczba wrogich mord, te wszystkie wymienione między sobą poglądy na mój temat, te negatywne, których ilość z dnia na dzień wciąż rośnie, uderzając w plecy niczym ostrym kawałkiem szkła. nie obchodzi mnie to i owo, nieważne czy w twoich oczach będę świecić czy znaczyć mniej niż nic. dla mnie liczącą się w życiu wartością, są ludzie, którzy każdą mą porażkę przekształcają w zwycięstwo, dla których zaufanie jest cenniejsze niż jakikolwiek hajs. | endoftime.
|
|
ol.l dodał komentarz: do wpisu |
12 grudnia 2011 |
 |
endoftimiak cieszy jape, za każdym razem kiedy tylko widzi nowy komentarz, pod którymś z wpisów. :o
|
|
 |
Jesteśmy tym, czego nie widzimy.
|
|
 |
może kiedyś zapragniesz mnie tak,
jak dzisiaj pragnę Ciebie ja. życzę Ci tego.
|
|
 |
wiem doskonale co powinnam.
lecz kładę się spać zbyt późno, gdy wiem, że wcześnie muszę wstawać,
jadam czekoladę, gdy jestem na diecie,
nie ubieram się ciepło, gdy na dworze -10,
kocham Ciebie, chociaż powinnam Cię znienawidzić.
nigdy nie zmądrzeję.
|
|
 |
tamtej nocy, gdy pocałowałeś mnie pierwszy raz,
obudziło się we mnie coś, co kazało mi troszczyć się o Ciebie,
o każdej porze dnia i nocy, coś co mówiło mi, że muszę czuwać
nad Tobą i każdą Twoją myślą. a dzisiaj, chciałabym z całego serca,
chociaż jednej nocy nie myśleć gdzie jesteś, co robisz czy
oddychasz spokojnie czy całujesz inne usta w tym momencie
czy może pijesz gdzieś w barze z kumplami, nie pamiętając
o moim istnieniu. nie mam prawa być Twoim aniołem stróżem.
|
|
|
|