 |
|
mam obsesję, śmiało się mogę przyznać .
|
|
 |
|
nawet w moim śnie spotykam Cię
|
|
 |
|
bądź dla mnie zapachem polnych kwiatków, bądź dla mnie ciepłym wiatrem, porannym słońcem i gwiazdami na niebie.
|
|
 |
|
kiedy czuje zapach Twoich perfum to tak jakby wiatr rozdmuchiwał kurz na albumie starych wspomnień.
|
|
 |
|
już minęły te czasy kiedy trzymając mnie za rękę jednocześnie tuląc mówiłeś, że chcesz tylko tego abym była blisko Ciebie
|
|
 |
|
uśmiechnij się do mnie, tak zwyczajnie, bezczelnie, szczerze i nie patrząc na innych, specjalnie dla mnie.
|
|
 |
|
- wiesz do czego mnie doprowadziłeś?
- nie...
- teraz wieczorami siedzę słuchając 'naszej' piosenki, wspominjąc wspólne chwile, czułe pocałunki, mnóstwo gestów i spojrzeń...wspominając gorsze i lepsze dni. wspominając Ciebie mówiącego, że to coś wyjątkowego, że takie rzeczy się czuje...
siedzę i wącham moją bluzę która pachnie twoimi perfumami z każdym zaciągnięciem się wdycham wspomnienia, kótre już nie wrócą.
- bywa skarbie bywa.
|
|
 |
|
to ja myślę o Tobie wieczorami, to ja tęsknię, to ja patrzę na Ciebie z bólem w oczach i to JA miałam rację mówiąc "wszystko zaczyna się i kończy" . . .
|
|
 |
|
nie powinno być tak jak jest teraz.
|
|
 |
|
i było tak jak przeczuwałam, że będzie. ja za długo zwlekałam a Ty stałeś się obojętny.
|
|
 |
|
kiedyś będziesz dla mnie niczym ale jeszcze nie na to pora.
|
|
 |
|
jestem psychiczna na Twoim punkcie.
|
|
|
|