 |
Kanapka z serem - na śniadanie Kanapka z serem - na obiad Kanapka z serem - na kolacje i tak dzień w dzień, po pewnym czasie już nie możesz na nią patrzeć Miłość - na śniadanie Miłość - na obiad Miłość - na kolacje i tak dzień w dzień, a mi ciągle mało Ciebie.
|
|
 |
- zaczekaj !
- dlaczego ciągle mnie śledzisz ?
- bo moi rodzice powiedzieli " podążaj za swoimi marzeniami "
|
|
 |
stałam na jednej z ulic czytając tablicę ogłoszeń. w oczy wbiło mi się zdjęcie jakiejś dziewczyny z wielkim napisem " zaginęła " . nie znałam Jej, mimo to wtajemniczyłam się w Jej dane osobowe. chwilę później ktoś stanął za mną kładąc swoje dłonie na moich biodrach. poczułam Jego lekki zarost na swoim policzku i unoszący się dookoła Nas zapach. ' nie chciałbym żebyś Ty tak zaginęła, bo dłużej już nie dałbym rady ' . zaśmiałam się odwracając się w Jego stronę. ' jakoś teraz potrafiłeś sobie poradzić ' syknęłam spuszczając wzrok w dół. uniósł Mój podbródek ku górze, po czym rzucił krótkie ' ale Kocham Cię, mała ' . anielskim wzrokiem i rozweselonymi ustami zbliżyłam się do Niego przyciągając Go bliżej za skrawek bluzy. ' spierdalaj, ziomuś ' wyszeptałam , czując jakby życie wreszcie otworzyło przede mną nową kartę.
|
|
 |
Są noce kiedy nie chce się żyć
|
|
 |
Po co trzygwiazdkowy hotel, skoro mogę spać pod tysiącem gwiazd ?
|
|
 |
Zapadła ciemna noc . Zamyślona , patrzyła w okno . Jej twarz rozjaśniał nieśmiały uśmiech . - Już wiem co zrobię - Wyszeptała niepewnie . Tego dnia była całkiem sama , jak w amoku poruszała się po pokoju , na jej twarzy wyraźnie rysowało się przerażenie . Otworzyła szafę i wyciągnęła swój ulubiony , kolorowy szalik który dostała od niego na walentynki . Jej drżące palce zawiązały supeł z ruchomą pętlą . Obojętnie rozejrzała się po domu . Łzy płynęły strumieniami , wspominała właśnie czas z nim spędzony . Trudno sobie wyobrazić co właśnie czuje , w końcu przestaje . Umiera w skutek uduszenia ...
|
|
  |
-jesteś zakochana? -niee -no jesteś zakochana? -nie jestem -nie wcale -cicho tam - a masz chłopaka? -nie mam - a to dobrze
|
|
 |
Tutaj miał być piękny tekst o prawdziwej , szczerej , bezinteresownej , jedynej, wyjątkowej, nie znającej granic i trwającej do końca życia miłości. Niestety - autora dopadła pieprzona rzeczywistość i reszta jego przemyśleń nie nadaje się do publikacji.
|
|
  |
uwielbiam kiedy oboje z niedostępnego klikamy na dostępny z myślą ,że któreś z nas wkońcu napisze
|
|
 |
Krzywy kręgosłup, bo życie nie jest proste i kopie Cię po dupie coraz częściej, jeszcze mocniej.
|
|
 |
a wieczorami, gdy przesiadujemy samotnie w swoich domach, musimy tęsknić i kochać... kochać i tęsknić ♥
|
|
|
|