| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
        
        
            
                
                    |  onna dodał komentarz:  do wpisu | 22 kwietnia 2016 |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I proszę, nie dzwoń
przyjedź,
można u mnie palić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czasem kiedy myślę o tym co robiłam, ile dałam, żeby go zdobyć, żeby mnie kochał, myślę o tym i jest mi wstyd... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Modliłam się, żeby nie potrafił beze mnie żyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I przysięgam,
w tamtej chwili byliśmy nieskończonością. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam ochotę się wtulić, tak z całej siły, w kogoś, komu mogę zaufać (…) Chciałabym pozostać w tej pozycji wiele, wiele godzin, aż spłynie ze mnie cały gniew, bunt, cały ten cholerny, wielotonowy smutek. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dla Ciebie jestem sobą i choć to tak mało jest, nie potrafię być przed Tobą nikim więcej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Czasem kiedy mówię, że wszystko u mnie w porządku, chciałbym żeby ktoś spojrzał mi w oczy, uściskał mocno i powiedział: wiem, że wcale tak nie jest"... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Najpiękniejszy kolor oczu to ten, przez który ktoś patrzy na Ciebie z miłością. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Może kiedyś po latach jednak szepnę nieśmiało: wtedy tamtego lata, strasznie pana kochałam. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Lubię go, Jezus Maria,  potwornie go lubię, ale to nie mogło się udać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | (...) ludzie odchodzą. Nawet jeśli obiecali tysiące razy, że tego nie zrobią. |  |  |  |