 |
.` -Potrafisz zdefiniować mi słowo ‚przyjaciel? - Nie można tego zdefiniować. To nie słowo. To uczucie więzi, wzajemne pocieszanie się, śmianie, chęć pomocy, wszystko co najlepsze. - A miłość nie jest najlepsza? - Nie. Miłość prawdziwa, odwzajemniona jest wspaniała, ale przyjaźń… - …jest najlepszą rzeczą, jaka się może trafić. Jest na całe życie. - Owszem. I widzisz. Potrafisz powiedzieć, to co ja chciałam,a to jest… - …prawdziwa przyjaźń..
|
|
 |
.` Chodź! Będziemy się śmiać z tych wszystkich, którzy zwątpili w istnienie naszej przyjaźni.
|
|
 |
.` Wiesz co.. Nadal chce wiedzieć co u Ciebie, co robisz, jak się czujesz.. Chcę cieszyć ryja widząc Twoje imię na wyświetlaczu, i chociaż raz dziennie dostać sms'a ':*' od Ciebie na dzień dobry czy dobranoc.Widzisz? Nie wymagam zbyt wiele.. Chce żebyś był.. Wystarczy!
|
|
 |
.` Kochała Go, a On po prostu ją zostawił. Samą bezradną. Myślała co mu powiedzieć, gdy Go zobaczy. Przeprosić, podziękować czy po prostu płakać... Wiedziała, że nigdy jej nie kochał. Chciałaby żeby było inaczej. Lecz co mogła zrobić? Nic. Marzyła by się obudzić i żeby było tak jak kiedyś. Kiedy byli razem. Beztrosko darzyli się uczuciem. Pokochała Go jak nikogo innego. Lecz On nie odwzajemnił uczucia. Kochał ją. Ale nie tak jak Ona. Nie do końca życia..
|
|
 |
zamiast bliskości - rozmowa przez telefon.
zamiast spacerów - długie godziny spędzone przed ekranem komputera.
zamiast pocałunków - emotikonki.
|
|
 |
ile potrzeba miłości by to naprawić? ile słoików naiwności by posklejać to co dziurawe? czy dwa kilogramy uśmiechu wystarczą by już nie płakać?
|
|
 |
Najbardziej lubiłam gdy wpychał mi się pod parasolkę i przenosił nad kałużami, żeby mi przypadkiem trampki nie zmokły. I jak mówił, że idziemy na wycieczkę i brał mnie za rękę i z impretem na mnie wpadał, mówiąc, że takie wycieczki są najlepsze.
|
|
 |
Wytrzymasz? Powiedz, wytrzymasz tą cholerną próbę? Bo ja wymiękam, rozumiesz? Wymiękam. [nocjestdlamnie]
|
|
 |
Jeszcze środa, czwartek, piątek, sobota. Cztery dni. Dziewięćdziesiąt sześć jebanych godzin. Aaaaaaaa! [nocjestdlamnie]
|
|
 |
Jeszcze moment i rozkurwię wszystko w promieniu zasięgu moich rąk i nóg. [nocjestdlamnie]
|
|
 |
Mimo wszystko i wbrew temu co mówię, bez Ciebie świat byłby pusty i nudny. No bo powiedzcie mi, o kogo bym się martwiła? Kto by mnie wkurwiał? Kogo bym wyzywała, biła i kopała? A przede wszystkim, kto by mnie za to wszystko kochał?
|
|
 |
.` Związek to nie jest status dla publicznej wiadomości, aby ludzie wiedzieli, iż jesteśmy zakochani. Związek to dwoje ludzi, którzy się kochają, potrafią przetrwać każdy kryzys. To połączenie miłości oraz przyjaźni. Akceptacja siebie wzajemnie..
|
|
|
|