 |
ja już znalazłam bossa swojego serca, który będzie nim już zawsze./ namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Problem z przeszłością polega na tym, że zawsze jest ona częścią teraźniejszości. Nie można tak po prostu wymazać niektórych spraw z pamięci i zapomnieć o nich, jak gdyby nie miały już żadnego znaczenia..
|
|
 |
Zastanawiam się ostatnio nad ludźmi .Jak to jest , że kierują nimi tak silne emocje ,jaki jest cel naszego ranienia , jakim prawem oczekujemy szczerości gdy sami bezwstydnie kłamiemy .Jakim prawem poniżamy innych wiedząc , że sami nie chcielibyśmy zostać tak potraktowani ? Jak wielką odwagę trzeba mieć aby zrzucać swoje błędy na innch . Otórz żadną .Tego nie można nazwać odwagą .Tylko strachem przed samozniszczeniem ,przez obciążanie naszej świadomości ,faktem iż to MY popełniliśmy błąd a nie ktoś inny ,doprowadzamy swój umysł do istotnego niepokoju . Dlatego łatwiej jest nam przenieść to na kogoś innego niż uporać się z Tym samemu. A wiemy , że jeśli coś wmawiamy sobie oraz innym przez pewien czas , sami zaczynamy w to wierzyć i myśleć, że w tym nie ma naszej winy . Ale prawda jest inna . Dlaczego doprowadziliśmy do czegoś takiego , że już nawet siebie jesteśmy w stanie oszukiwać .Jesteśmy zbyt dumni aby przyznać się przed samym sobą , że zrobiliśmy coś źle .
|
|
 |
Samotność mimo pełnego serca.Samotność mimo powszechnego szczęścia.Samotność – noce w osobnych miejscachSamotność, gdy patrzymy w inne nieba. / ?
|
|
 |
i nagle uświadamiasz sobie że to on jest w tym wszystkim najważniejszy
|
|
 |
chcę Ci powiedzieć co u mnie słychać,jak trudno mi bez Ciebie oddychać.
|
|
 |
|
dzielą nas kilometry, te między miastami, ale i te między naszymi sercami.
|
|
 |
Chyba tak bardzo chciałam, żeby nam się udało że ta chęć przysłoniła wszystkie przeciwności, które dostrzegam teraz jako znaki od sił większych |rastaa.zioom
|
|
 |
mówisz,że go nie kochasz. Jakbyś miała w tej kwesti cokolwiek do powiedzenia, serce decyduje za Ciebie. Ty masz tylko kochać gdy Ci każe | rastaa.zioom
|
|
 |
Ja wiem, ze nie jest łatwo, ale Miłość zawsze będzie ratunkową tratwą.
|
|
 |
Człowieka nie da się odtworzyć, niech pan nie wierzy tym genetycznym szarlatanom. Człowiek jest tym, co przeżył. Nie da się sklonować wspomnień, świadomości, pamięci. To tak, jakby uznać, że każda strona poematu jest identyczna z pozostałymi tylko dlatego, że zostały one napisane na takich samych kartkach. Póki ci geniusze nie wymyślą, jak do sklonowanych ciał transplantować mózgi, nie grozi nam nieśmiertelność.
|
|
|
|