 |
|
Kocham Cię - to nie tylko słowa, ale i jakiś obowiązek. To wyrzeczenie się pewnych rzeczy, pewna obietnica, którą powinieneś dotrzymać.
|
|
 |
Dla Ciebie zawsze jestem i będę uśmiechnięta, pozytywna i jakby szczęśliwa. To nic kurwa, że wyje nocami nie mogąc odnaleźć się w tej dziwnie śmiesznej i żałosnej relacji Kolega-Koleżanka. //bereszczaneczka
|
|
 |
Powiedziałeś, że muszę być wytrwała, bo jesteś w swoim świecie. Wyobraź sobie, że ja mam całkiem odwrotnie. Ty jesteś całym moim światem i trudno jest być silnym, zwłaszcza.. gdy kogoś Ci brak. //bereszczaneczka
|
|
 |
Najczęściej mam Ciebie zbyt mało. Za mało o jedno zdanie, spojrzenie, jeden uśmiech, krótką wiadomość tekstową. Każdego dnia jesteś przecież tak blisko.. lecz tak naprawdę o jeden krok za daleko ode mnie.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Lubię mówić z Tobą, ale nie znoszę, gdy traktujesz mnie tylko jako ewentualność, opcję awaryjną na wypadek, gdyby żadna inna nie miała dla Ciebie czasu. //bereszczaneczka
|
|
 |
Miłość to głupota robiona we dwoje. [Napoleon Bonaparte]
|
|
 |
Pojawił się ktoś inny i spotkałam się z bólem odrzucenia. Właśnie wtedy poczułam się niechciana i niepotrzebna, za mało dobra i wystarczająca, by móc tak po prostu być. To zabolało i boli nadal. Dopiero po jakimś czasie znalazłam odpowiednie określenie tego: miłość nieodwzajemniona, taka, która rani jak cholera, taka, która zabiera wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
|
To, co dobre, każe na siebie czekać.
— Carlos Ruiz Zafon
|
|
 |
Kiedy człowiek się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie. [Nicholas Sparks]
|
|
 |
|
Wiem, że ani trochę za mną nie tęsknisz. Nie zanczę dla Ciebie nic już od wielu dni. Jednak pozwól mi śnić i wierzyć, że nasza miłość się nie skończyła. Pozostaw mnie w swojej bajce na wypadek gdybyś jeszcze chciał pojawić się w moim życiu by jeszcze raz namieszać mi w głowie. Pozwolę Ci na to, mimo że wiem jak bardzo mnie zranisz. Pozwolę, bo bez Ciebie czuję się koszmarnie./Lizzie
|
|
 |
|
Po kilku miesiącach zaczynam normalnie funkcjonować. No może prócz tego, że zasypiam nad ranem i zbyt późno wstaję. Ale poradzę sobie. Po prostu wierzę, że teraz już będzie lepiej. Jednak to nie sprawia, że o Tobie zapomniałam ani nie tęsknię. Wzięłam się w garść, bo ile można siedzieć, płakać i użalać się nad sobą. / lizzie
|
|
 |
Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno
i ciężko sobie wmówić, że życie jest próbą,
że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie.. [Eldo]
|
|
|
|